Wpis z mikrobloga

"Byłem tam" - wiersz z tomiku "Przestałem biec" Cypriana Pieroga

Ulotniło się.
Znowu słychać samochody.
Znowu czuć poprzecierane palcami oczy.
Jakie są ciepłe i rozgrzane.
Przypomnieć sobie o oddechu.
Pierwszy jest taki nierówny.

Tak jak biegacz potykający się i próbujący utrzymać równowagę.

Nowe parametry.
Powrót do rytmu.
Yhym.
Noga noga ej
noga noga ej
noga noga ej
noga noga ej
noga noga ej
noga
noga

gardło gardło
podniebienie.

Inaczej.
Były dzwony.
Nie było samochodów.
Było wygodnie.
Nie było zapachów.
Nie było mnie tutaj.
Byłem teraźniejszy.
Prawdziwie -
w pełnym
zanurzeniu
(dzisiaj już w pełnym
wczoraj nieistniejącym)
-
gwardia ciała, ach, już się niepokoi
potrząsa za ramię zastygłą myśl
piasek pustynny mistyczny się troi
zaczyna ten słony kocioł warg gryźć

#wiersze #poezja #kultura #sztuka #przemyslenia .