Wpis z mikrobloga

@bananowynick: filozofia jest kierunkiem trudnym.
Wiele osob kpi z tego kierunku, ale prawda jest taka, ze wielu by rady nie dalo i wymieklo.

Natomiast co do przyszlosc - nie jest to cos, co da Ci zawod i pewna prace, jak AiR, informatyka, czy niektore inne kierunki scisle badz lingwistyczne.
Moze byc dobra baza do rozwoju i cwiczenia umiejetnosci miekkich ;) A praca - jak i wiele innych po humanistycznych kierunkach, jakies
  • Odpowiedz
@bananowynick: Mniej się spinam życiem. Rzadziej jestem przekonany, że mam rację, a inni się mylą. Łatwiej mi rozwiązać dowolny problem z dowolnej, nieznanej dziedziny (ostatni przykład: zamierzam kupić samochód; nie mam w tej kwestii wiedzy ani doświadczenia, ale potrafię sobie wyobrazić, jaka wiedza może mi być potrzebna; ciągle nie jestem tak dobry jak mechanik, ale nigdy nie jestem całkowicie zagubiony). Sądzę, że mniej daję się manipulować (ale to może być złudne
  • Odpowiedz
@bananowynick
Studiowałem filozofię obok innego, bardziej praktycznego kierunku; to jedyne rozsądne wyjście, jeśli nie będziesz zajmował się nią akademicko. Warto dodać, że przed II WŚ studiowanie drugiego kierunku było warunkiem wstępnym zabawy filozofię (przynajmniej na UJ).
  • Odpowiedz
@bananowynick: studiowałem filozofię i radzę sobe dobrze, ale skończyłem też inny kierunek, który był bardziej chlebowy. Minus studiowania filozofii jest taki, że po tych studiach nie masz z kim rozmawiać poza innymi filozofami, taka prawda, to wciąga jak narkotyk. Poza tym, umówmy się, to ryje beret trochę. Ciężko, żeby coś nie dawało w palnik, jak rozkminiasz tam rzeczy w stylu: czym jest osoba, czym jest człowiek, jak człowiek trwa w czasie,
  • Odpowiedz