Wpis z mikrobloga

Ej głupie pytanie - nic nie ćpałem ale czemu między 2 bateriami połączonymi jedynie plus bateri a z minusem bateri b nie płynie prąd mimo różnicy potencjałów, a wsadzając łapę do kontaktu dostanę kopa mimo tego że obwód też nie jest zamknięty z masą? No hate mirki XD
#pytanie #fizyka #elektryka
  • 20
  • Odpowiedz
@AdrianV91: @mmajer18: Dodatkowo, w gniazdku jest prąd zmienny, który potrafi przepływać przez elementy posiadające pojemność elektryczną, czego prąd stały z baterii nie potrafi. Dlatego np dotknięcie 120V prądu stałego nie powoduje nic, a 120V prądu zmiennego potrafi niż nieźle pokopać (bo człowiek posiada jakąś pojemnośc, więc więcej proądu może przez niego przepłynąć).
  • Odpowiedz
@spider:ej no miernik jak się podepnie to lipa, a jeśli nawet to są to jakieś śladowe ilości
@mmajer18: ogólnie problem bym porównał do pioruna, mamy tutaj podobna sytuacje do mojej z bateriami, chmura się ładuje i oddaje energię w ziemię a nie ma przecież "zwrotnego połączenia ziemi z pozytywnie naładowaną częścią chmury" czy w zjawiskach elektrostatycznych też jest przepływ "jednostronny", może to wynika po prostu z budowy baterii?
@Kicer86:
  • Odpowiedz
@spider: ale zakładamy że potencjały na + i - bateri a i b są identyczne to dlaczego ten przepływ tak skrajnie maleje w przypadku takiego połączenia. Jak się zewrze bieguny baterii to prąd jest stosunkowo duży.
  • Odpowiedz
@AdrianV91: a dobra bo nie skumałem że tam są 2 baterie :D

Pewnie dlatego że masz inne potencjały odniesienia. Plus baterii 2 nie ma takiej różnicy jak między swoim minusem. Musi być obwód zamkięty
  • Odpowiedz
@AdrianV91: minus jednej baterii i plus drugiej to niezależne potencjały. Nie można więc powiedzieć, że miedzy nimi jest jakakolwiek różnica. To nawet nie jest 0V, to jest po prostu nic.
  • Odpowiedz
@AdrianV91: wydaje mi się że w przypadku burzy atmosferę można traktować jako cały obwód. Ładunek gromadzi się po jednej jego stronie (tak jak w baterii) i po osiągnięciu odpowiednio wysokiego napięcia przebija się przez izolator (powietrze) do minusa (ziemi). Coś jak przy diodzie zenera.
  • Odpowiedz