Wpis z mikrobloga

Kolejna część moich obiekcji do twierdzeń Podkomisji Smoleńskiej, wracam do sprawy awarii instalacji hydraulicznej, którą opisałem już tu:
http://www.wykop.pl/wpis/23311279/moja-analiza-filmu-podkomisji-smolenskiej-spis-tre/

Zdaniem podkomisji rozpadanie się samolotu w locie zapoczątkowała awaria pierwszej instalacji hydraulicznej, lektor w pokazanym filmie mówi o gwałtownym rozszczelnieniu i mogących się przez to pogłębiać trudnościach w pilotażu. Skąd taki pomysł? Jedynym źródłem informacji o ewentualnej niesprawności instalacji jest polski rejestrator ATM-QAR, który zapisuje nieprawidłowości w pracy tych systemów. Jeśli w którejś z trzech instalacji hydraulicznych ciśnienie spadnie poniżej 100kg/cm2 w odpowiednim kanale pojawi się stan wysoki.

Problem w tym, że pierwszy kanał jest współdzielony, zapisywane są w nim alarmy zarówno wywołane niskim ciśnieniem w instalacji, jak i te pochodzące z systemu TAWS, czyli słynne "Pull up" i "Terrain ahead". Nie da się ich w żaden sposób odróżnić. Postanowiłem więc wykreślić wszystkie 3 kanały w ostatniej minucie lotu przed zderzeniem z ziemią. Jedyne sygnały o niesprawności pojawiają się we współdzielonym kanale pierwszym, jak łatwo możemy zauważyć, jeśli miałaby to być sygnalizacja gwałtownego spadku ciśnienia, to mielibyśmy też przypadek gwałtownego uszczelnienia się i wzrostu ciśnienia na 20s, po którym nastąpiło ponowne rozszczelnienie.

Ta sama skrzynka nie zarejestrowała w tym czasie anomalii sterowania (a rejestruje różnice wychylenia faktycznego od zadanego), również technik pokładowy nie zareagował, chociaż ma zegary z ciśnieniem instalacji hydraulicznych przed sobą.

Na wykres naniosłem alarmy TAWS występujące w nagraniu z kokpitu, szpilkami zaznaczyłem momenty w których dany dźwięk się rozpoczyna, dokładne czasy brałem ze stenogramów.
"Terrain ahead"- zielone szpilki, ostatni pojawia się na wysokości 100m nad poziomem gruntu.
"Pull up"- czerwone szpilki, ostatnie dwa są już prawie niesłyszalne przez głośny huk niszczonego samolotu i krzyk, nie wiadomo, czy po nich występują jeszcze jakieś "Pull up"

Bystre oko z pewnością dostrzeże niebywałą synchronizację "rozszczelnień instalacji" z alarmami TAWS ale ostateczną interpretację wykresu pozostawiam wam. Podkomisja nie dysponuje innymi źródłami, patrzycie na to samo co oni, czy potraficie wyciągnąć takie same wnioski?

#polityka #smolensk #katastrofa
umowionyznaksygnal - Kolejna część moich obiekcji do twierdzeń Podkomisji Smoleńskiej...

źródło: comment_TjnOeaVzuOL9ceWEzynbE6S5jTvCkBU2.jpg

Pobierz
  • 10
@krzychol66: Nie, nie mogła się nigdzie zapisać, ale mogłyby powstać przesłanki pośrednie, jak np reakcja technika pokładowego. Gdyby zobaczył na podejściu taki nagły spadek ciśnienia zgłosiłby to i załoga odeszłaby na drugi krąg, żeby sprawdzić wszystko. Nie zgłosił. W obecnej sytuacji nie możemy w 100% ani potwierdzić, ani wykluczyć awarii, bo została całkowicie zamaskowana przez TAWS. Skoro nie ma żadnych dowodów, pozostałe dwie instalacje nie wykazały alarmów i nie stwierdzono nieprawidłowości
Ostatni log TAWS#38 wskazywał, że samolot za brzozą leciał nadal po prostej. Żadnych objawów półbeczki nie odnotowano.


@krzychol66:
w kwestii objawów półbeczki to logi TAWS mają dwie istotne wartości:
track rate - zmiana odchylenia
roll angle - kąt przechylenia
to, czego nie wykazuje TAWS 38 to zmiany kursu, półbeczki nie może wykazać czy nie wykazać, ponieważ nie dostaje z FMSa kąta przechylenia, dla wszystkich punktów TAWS parametr ten jest równy 0.000000