Wpis z mikrobloga

1133856 - 30 - 34 - 20 - 38 = 1133734

No i się stało: zmieniłem wozidło c:

Padło na B'twin'a Ultra 700af: Prawie cała 105 (bo bez grupowej korby), karbonowy widelec, ble ble ble... cała specyfikacja na decathlon'owej stronie. Nie jest to Canyon, Oreba, czy inne Bianchi, ale jakoś specjalnie na marce mi nie zależało, a za 3200zł na 105'tce i wadze 8,9 kg myślę że nie jest to najgorszy deal.

Ogólne wrażenia (co pewnie nikogo nie zdziwi) na plus, ale czego się spodziewać po przesiadce z "Vintydża" za 300zł na szosę za ponad 10x tyle. Różnic nie ma sporo, może jak bym zmienił w połowie sezonu jak noga chociaż trochę będzie wyrobiona to byłoby ich więcej. Ale z takich pierwszych odczuć to nie spodziewałem się że szosa może tak dobrze hamować- na Vintydżu hamulce bardziej się ślizgały po obręczy aniżeli hamowały, na Ultrze tylne koło zablokować nie jest problemem (przednim to aż boje się hamować).

Druga sprawa to klamkomanetki- wcześniej już kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem musiałem myśleć nad redukowaniem biegu żeby zdążyć przerzucić rękę na klamkę i wyhamować.

Innych różnic póki co nie odczuwam: jak się jedzie to się jedzie. Wiadomo jest coś lżej, ale tak jak pisałem wcześniej: na Vintydżu za dużo w tym sezonie nie pojeździłem także ciężko porównać o ile jest lżej.

Jak by był czas dzisiaj na góry to myślę że wyszło by więcej tych różnic. No ale cóż, zlało się pierwszy semestr to teraz trzeba siedzieć i łoić zadanka :/

A teraz kwestia porad:
-Ma ktoś pomysł na jakieś pasujące koszyczki?
-Jaki smar polecacie i co ile czyścicie i smarujecie łańcuch? (Vintydż był nie do zajechania to sprawa była prosta: jak mi sie chciało to wyczyściłem i przesmarowałem ;d)

No i oczywiście można nowy klub założyć bo na Ultrze jest już nas co najmniej dwóch :D


W tym tygodniu to już 251km! (no chyba nie)
#rowerowyrownik #ruszkatowice #wyzwanieoshee #rower #szosa

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

źródło: comment_f3UvOelJWLe7yNZzJCDI7DbXHJB38erk.jpg
  • 7
@michnic: u mnie jeszcze nie odpadł ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak serio to faktycznie trzeba trochę uważać. Ja złapałem kilka drobnych rysek po transporcie roweru w kartonie. Poza tym jest ok.
na Ultrze tylne koło zablokować nie jest problemem (przednim to aż boje się hamować).


@Limon2g: używasz tylko jednego hamulca? Zawsze hamuj dwoma jednocześnie. W końcu po to są i tylko wtedy siła hamowania dobrze się rozkłada. A blokowanie koła w szosie to już w ogóle zły pomysł, bo to jest stosunkowo delikatny sprzęt.
@thof: Hamuje dowoma z przyzwyczajenia, bo w Vintydżu hamowanie tylnim praktycznie nic nie dawało, na ultrze koło zblokowalem raz na rondzie jak mi gościu wymusił. Ale zacisnąć mocniej przedniej sie cykam. Kilka setek i sie pewnie przyzwyczaje.