Wpis z mikrobloga

Podczas naszej wojny mafijnej z dzienną doszło do licznych zamachów najgłośniejszym z nich było uszkodzenie samolotu przez jednego z użytkowników nigdy nie potwierdzono do której z grup przestępczych na mirko należał.
Nadeszła chwila kiedy nocną i dzienną łączyły interesy z jednym z biznesmenów z mirko zwał się jabłko, banan czy gruszka jakoś tak uważaliśmy go za zaufanego człowieka dopóki nie zaczęły wpływać na nas obciążające zeznania mające zniszczyć nasze organizacje od środka. Grucha został jednym z najsłynniejszych świadków koronnych na wykopie w naszych strukturach był zwykłym sprzedawczykiem. Dziś ma zmienioną tożsamość i ochronę od moderatorów na koszt zwykłych mirków. Niestety czas lekkiego spokoju na mirko minął znów zaczęła się walka dziennej z nocną a zaczęło się od tego, że jeden z pijanych członków dziennej napisał coś w stylu "Ja #!$%@?, znowu całe gorące rano #!$%@? i NIE MA TAGÓW. Wyobrażacie sobie? BEZCZELNIE BEZ TAGÓW. I jeszcze co oni wrzucają, jakieś obrazki swoje z internetu, albo jakieś w ogóle nie wiem, głupie rzeczy, jak można tak postępować ;// Szanujmy się, szanujmy ludzi, którzy koniecznie o siódmej rano muszą odwiedzić poważną stronę internetową wypokpeel. Nocna to SZAMBO. Nocna to ŚCIEK. Ha! Na nocnej siedzą same debile, nieroby, nie mają co robić w nocy, to piszą na poważnej stronie internetowej wypokpeel. To śmieszne. W nocy każdy prawdziwy Polak śpi! Same gówna później rano w gorących jak je przeglądam. Sam gównianykontent!! I wiecie co oni jeszcze robią? Uważają się za elitę ;/ za elitę tej strony! Naprawdę! Śmieszne, śmieję się jak myślę, że debile uważają się za elitę. A skąd to twierdzenie? Wiadomo, że się uważają, przecież wrzucają obrazki w nocy. I jeszcze liżą się po fiutach ;/ Znają się nawzajem i bezczelnie liżą po jajach kolegów. Hańba, zgroza.
DAWNIEJ BYŁO LEPIEJ. Kiedyś, ha, kiedyś, za dawnych, wspaniałych czasów to nikt na nocnej nie wrzucał gówien. Wtedy w ogóle ten portal był lepszy, wtedy tam był POZIOM, tera nalecieli sami debile i dzieciarnia. Aż się odechciewa tu wchodzić."
Po czym nocna odpłaciła im tą zniewagę paroma akcjami które kończyły się ofiarami dni na mirko znów były krwawe niestety część z nas odeszła młodzi zaczęli przejmować kontrolę, struktury zaczęły się sypać ludzie tagowali na nocnej część ginęła z rąk młodych zakapiorów, część popełniała samobójstwa i część wróciła do ZK. Jak to mówią stare odchodzi nowe przychodzi to był straszny i krwawy czas na mirko...
  • 1