Wpis z mikrobloga

Start rakiety Antares od Orbital ATK z misją na ISS. Rakieta wynosi transportowiec Cygnus.
Planowany czas:
01:40 czasu polskiego (za jakieś 10 minut!)

http://www.nasa.gov/multimedia/nasatv/index.html

Start przełożony z wczoraj ze względu na drobną usterkę sprzętu naziemnego.

Pierwsza misja Antaresa po eksplozji tuż nad wyrzutnią 2 lata temu. Rakieta mocno ulepszona. Zamiast wyremontowanych, ruskich silników sprzed 50 lat, teraz Orbital montuje nowiutkie ruskie silniki ;-)

2 lata zajął Orbitalowi powrót do lotów. W podobnym czasie, SpaceX zdążyło mieć własną eksplozję podczas lotu, naprawić wadę konstrukcyjną, wrócić do lotów, dokonać historycznego lądowania na ziemi, a potem na barce, wylądować jeszcze parę razy, wykonać wiele misji i #!$%@?ć Falcona ponownie, tym razem na wyrzutni. I znowu się uziemić.

Orbital posuwa się trochę wolniej do przodu. Pierwszy start tak ulepszonej rakiety to zawsze zwiększone ryzyko, więc... trzymajmy kciuki i nie liczmy za bardzo na fajerwerki. (Choć mogą się zdarzyć...)

#startyrakiet #orbitalatk
  • 6
@andromenda:
Antares też dupy nie urywa jako rakieta. Nie jest to Falcon 9, Atlas V czy Ariane. Ale wynosi parę ton na LEO, więc robi to, co ma robić.

Sam Cygnus za to jest dość ciekawy. Jak na tak niewielką masę, ma bardzo dużą objętość ciśnieniowej komory ładunkowej. 27 m^3. Dla porównania, Dragon ma 10 m^3 (ale jako jedyny ma osłonę termiczną, a więc i zdolność przywiezienia ładunku na Ziemię), japoński