Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak żyć ;;

Sobota taka ładna, kocham plener, siedzę nad wodą, 3 spławiki, żaden nie drga, wyciągam lornetkę, może jakieś łyski albo czaple w trzcinowiskach wyhaczę.
O! Oooo oooo....
na lewo był taki cypelek od brzegu odcięty trzcinowiskiem i od wody odcięty trzcinowiskiem z boczną przesieką zrobioną przez jakiegoś wędkarza.. Ale tam nie było wędkarza. Była tam parka. Facet jak facet, 30letni sebol z mięśniem piwnym. A loszka... ach! Nimfa Rusałka z niegolonym bobrem. 8,5/10 Najpierw jechała go na ręcznym, a potem siadła i trochę na jeźdźca przodem tyłem, potem się na nim położyła i po reakcjach stwierdziłem, że gość zalał formę. Po kwadransie czułości zaczęli drugą turę, trochę zmienili pozycję, bo mi trzciny zaczęły zasłaniać, ale finalnie znów pojawili się w pełnym widoku na kocyku, z tą zmianą że sebol był na górze i ją zasłaniał. Ale też na bank z mokrym finałem. Potem lasencja wstała i zaczęła się wycierach po udach chusteczką, mi kościej w spodniach się nie mieścił, bo ocena laseczki skoczyła do 9/10


facet jakiś nie wyżyty, bo ona stała i się ubierała, a on leżał i jeszcze się brandzlował
Loda mu zrobiła chyba, bo niestety znów lekko się przemieścili. Potem się ubrali kompletnie i ewakuowali.

Zabijcie mnie. Mirek 21 lvl here, 5x fapałem do pamięciówki. Laski z twarzy nie kojarzę. #kobylka #wolomin stawy Glinianki https://www.google.pl/maps/@52.3224871,21.178632,56m/data=!3m1!1e3
Kurczę, #porno nie jest mi temat tabu ale taka kobieta na żywo ;
; chyba wyjmę ze swinki kilka Jagiełłów i niech się dzieje...
Tak, chciałbym mieć taką dziewczynę dwudziestkę.
#seks #podgladactwo #przyroda #wedkarstwo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 4
on z kobyłki: Chyba wiem o jakim miejscu mówisz. Znana miejscówka seksów plenerowych w tamtym miejscu. I chyba wiem skąd obserwowałeś - łowiłeś ze skarpy do której dojście jest od torów? Sam tam kiedyś też kogoś wypatrzyłem, ale bez lornetki :P Leżeli się opalali, z tym, że on jej smyrał po bobrze a ona mu stawiała fiflaka. I w końcu chyba przedobrzyła, bo typ się od razu na nią wturlał, z
Kobyłka-Maciołki: :D ile lokalnych anonków-podglądaczy xD
Miejsce stare jak te całe stawy. W gimnzajum czatowaliśmy na tej skarpie.
Kiedyś widzieliśmy tam dzików z Ukrainy. Typ zapinał babę na stojaka, na pieska, a ta jęczała że ją było słychać. Albo innym razem też jakiś typol tak rżnął w stylu klasycznym, że od tamtego momentu misjonarz tylko z rżnięciem się kojarzy. Normalnie tyłkiem wykonywał zamachy na 40cm. A babeczka go oburącz za poślady