Wpis z mikrobloga

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: niekoniecznie. po prostu musisz spalać więcej, niż spożywać, na początku delikatnie utnij ile kalorii jesz i juz Ci waga w dół poleci, mniej kalorycznych rzeczy, a więcej jedzenia, które ma mało kalorii. zrezygnować z węglowodanów trochę, więcej białka i warzyw. potem jakąś aktywność dorzucić. cały czas liczyć te kalorie i utrzymywać deficyt. tłuszcz będzie się palił, a brzuch mięśnie brzucha odsłaniały.