Wpis z mikrobloga

#motoe #gwarancja #jakzyc
Wykopki ratujcie bo nie wyczymie
Rok temu kupiłem telefon Moto E, streszczę moją sytuację.
Gdzieś kilka dni potem poszedł na gwarancje, bo odkryłem wadę gniazda jack.
Po powrocie odblokowałem Bootloader
Mija tydzień znowu padło gniazdo, no to rura, za bootloader się nie przyczepili, USTERKI NIE STWIERDZILI, ale gniazdo ozdrowiało (WUT?)
Mija kilka dni gniazdko znowu padło i sytuacja jak wyżej USTERKI NIE STWIERDZILI, gniazdo ozdrowiało i powiedzieli że modyfikacja oprogramowania i takie moje "Cooooo"
Przedwczoraj moje ukochane Moto E zaliczylo pocałunek z chodnikiem = nowa permamentna tapeta na ekranie.
W poszukiwaniu trafiłem na przecenione Moto E 2015 LTE w MediaExpert na 300zł.
Była to ostatnia sztuka
I tu się zaczyna cud...
Użytkuję cały dzień telefon z radością dobrego zakupu etc
Wieczorem podpinam słuchawki iii.... Prawy kanał nie działa... W każdej parze... X.X
+ Wracam do domu i okazuje się że nie działa głośnik do rozmów, tylko głośnomówiący :c
Moje poprzednie Moto E spędziło w serwisie 6 tygodni z czego jakiś tydzień u mnie co w sumie sprawny telefon miałem dopiero po prawie dwóch miesiącach ._.
Wykopki radźcie co robić, czy da się to załatwić szybko? Zwrot hajsów?
  • 2
Podpinam słuchawki - prawy kanał nie ma dźwięku (W sumie odkryłem to jak podpiąłem na aux to samochodu)
Od razu tak było