Wpis z mikrobloga

  • 406
@szumek:
@codi_krk:
@lubielizacosy:
@StaraSzopa:
Serio, co wy macie do tych stolików z ikei? Mam od kilku lat dwa w domu i wiecie co? Są wciąż w całości! Oczywiście używam ich normanie jak każde stoliki tylko nie wale w nie orzechami, chociaż stanąć na jednym by zawiesić firankę mi się zdarzyło i wytrzymał! W dodatku są niesamowicie lekkie, zrobione w technologii plastra miodu aby jak największy nacisk wytrzymać. Moim
@dach: Ja też mam już drugi jako stolik kawowy, właśnie ten "LACK", czyli najtańszy kartonowy. Za tę cenę to jest stolik, który z powodzeniem można wymienić co 2 lata w razie potrzeby. Mogliby trwalszą powierzchnię robić, bo nieraz zdarzyło mi się oderwać powierzchnię, gdy przykleiła mi się wódka po imprezie.
@dach: Też się kiedyś irytowałem jak miałem kupić papierzakowe drzwi zamiast z litego drewna. Okazuje się, że drzwi mam tyle lat i nic się z nimi nie dzieje. To samo ze stolikami z ikei czy meblami.
Hejt na na meble z ikei wziął się się stad, że producenci mebli na zamówienie zaczeli tracić klientów. Wymyslali kity by odstraszyc klientów , a tak naprawdę robią z tego samego paździeża co ikea.
@dach: Nic nie mam do tych stolików, ale jest różnica bo jak się stanie na nim to ciężar rozchodzi się po całym stoliku prawie, a takie uderzenie/wgniecenie orzecha jest w danym punkcie który może nie wytrzymać ( ͡º ͜ʖ͡º)