Wpis z mikrobloga

76 942 - 11 - 11 - 11 = 76909

Wpis podsumowujący - powrót ze środy plus dziś do pracy i powrót. Przyjemny wiaterek, który gdyby nie moja masa ( ͡° ͜ʖ ͡°) miotnąłby mną na prawo i lewo - na szczęście trzymałem się dobrze. Człowiek po rowerze, przychodzi do pracy z zupełnie innym nastawieniem. Kolejny raz wjechałem na Słowackiego bez przystanku.

Oraz z mojej strony podziękowania za przyjście na pierwsze spotkanie spod tagu #rowerowetrojmiasto dla @dyeprogr, @maciekawski i @Wyrewolwerowanyrewolwer - miło było poznać. Z racji, że spotkaliśmy się w #polufka to i zagraliśmy w #grybezpradu - był #splendor, w którym rewolwer (grał pierwszy raz!) mnie rozniósł (grałem wielokrotnie) 2:0 ( ͡° ʖ̯ ͡°) i były #iknowgame, w której poziom pytań jest absurdalny, ale przynajmniej było śmiesznie. Żałuję, że nie mogłem zostać dłużej, ale obowiązki wzywają. Obiecuję, że ogarnę jeszcze jedno spotkanie przed świętami. Właściwie to już mogę zaproponować 18.12. Może komuś z #niemozliwygrywa również ten termin odpowiada?

BTW, co spotkanie #rowerowetrojmiasto - czy to na wspólne pokręcenie, czy wypicie piwka - zawsze 4 osoby, fatum jakieś czy co? :D
A tu dowód, że byliśmy

#rowerowyrownik
  • 3
  • Odpowiedz