Wpis z mikrobloga

mirki, jakie było najgorsze uczucie jakie doświadczyliscie w swoim życiu?

ja osobiście na pozycji pierwszej ustawiam wyciąganie takich "tamponow" przeciw krwotoku po operacji mojego nosa. uczucie wyrywania zachnietych strupow i skrzepow krwi wraz z włosami z nosa (takie wrażenie jakby ktoś nam z całych zatok wyciągał jakiś drut kolczasty) plus smak krwi zmieszanej z gilami w gardle, najgorsze co przeżyłem. ale smialem się z tego xD

#coolstory #glupiewykopowezabawy
  • 31
  • Odpowiedz
@Gent: mi się tak kilka razy zdarzyło. za pierwszym strasznie się przestraszyłam i wpadłam w panikę, bo piekło mnie w gardle, ciężko było mi oddychać, a nie mogłam tego nijak przepchnąć ani nawet wyrzygać. pojechałam na ostry dyżur i lekarz na mnie nakrzyczał, że mu zawracam głowę i kazał mi zjeść dużo jedzenia twardego. pomogło.

uprzedzając - teraz już wiem, że niepotrzebnie marnowałam czas lekarza na ostrym dyżurze, ale byłam wtedy
  • Odpowiedz
@Gent: innym kiepskim doświadczeniem było leczenie kanałowe, też płakałam i panikowałam. ciekawe jednak jest to, że miałam kiedyś wyrywany stały ząb (wyrosła mi jedna trójka za dużo) i mi się podobało, bo totalnie nic nie czułam. i zajebista głęboka dziura potem została, mogłam język do niej wsadzić :P ale po jakimś czasie zniknęła i nie ma śladu.
  • Odpowiedz
@Gent: ja mam chwilowo tylko jedną ósemkę i nie wyrosła jeszcze cała, ale na szczęście nie siedzi poziomo. ale wygrałam trochę, bo dwie mi w ogóle nie wyrosną nigdy, bo ich zwyczajnie nie mam ;) wyszło na prześwietleniu.
  • Odpowiedz
@Onde: mi także odsysali taka maszyna krew i gile z nosa lecz to było dla mnie boskie i znioslem ten ból bo mogłem w końcu normalnie oddychać. chyba najlepsze wspomienie z tej historii :p
  • Odpowiedz