Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #trybunalkonstytucyjny


Ważne, żebyśmy sobie zdawali sprawę, co nam dziś PiS zaproponował w swoim projekcie ustawy o zmianie ustawy o TK. Ów wycofany projekt, który ma zostać poprawiony pod kątem technicznym i ponownie wniesiony do Sejmu dostępny jest tu: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?documentId=CFC05D49A232F7F4C1257EFC00345701

1. Akceptowalna dla mnie na poziomie moralnym jest chęć PiSu przywrócenia Sejmowi tej kadencji prawa do wyboru 5 sędziów TK. Zdaje się to być fair pod kątem sprawiedliwościowym. Budzi jednak istotne wątpliwości prawne z uwagi na to, że ustawą skrócona zostanie kadencja organu wybranego przez Sejm:

"Można powiedzieć z góry, że taka ustawa jest niekonstytucyjna, gdyż przerywa kadencje wybranych sędziów, choć ich sytuacja jest zawieszona" - powiedział PAP Stępień. Dodał, że ustawą nie można zmieniać decyzji o wyborze kogoś przez Sejm, bo to nie jest akt normatywny. Dodał, że akty sprzeczne z tą zasadą TK wiele razy uznawał za niekonstytucyjne.

http://www4.rp.pl/Sedziowie-i-sady/311139873-Jerzy-Stepien-o-pomyslach-PiS-to-proba-calkowitego-sparalizowania-pracy-TK.html

Ale to mniej istotne, gdyby tylko tyle PiS chciał zmienić, to nie można by było mówić o skoku na TK, a na pewno nie byłby to skok większy niż dokonała go PO.

2. Problem leży w innych zapisach ustawy, od których do mowy o skoku na TK niedaleko. O ile samo wprowadzenie 3-letniej kadencji Prezesa TK samo w sobie zdaje się być ok, o tyle wprowadzenie możliwości ponownego wyboru na tę funkcję zdaje się już ok nie być. Powoduje bowiem, że przed urzędującym Prezesem TK może może pojawiać się pokusa przewodniczenia TK w taki sposób, aby otrzymać od Prezydenta ponowną nominację na to stanowisko. Obecnie kadencja Prezesa TK trwa do końca jego kadencji sędziowskiej, ta trwa 9 lat i nie ma możliwości jej powtórzenia. Jest to próba wzmocnienia pozycji Prezydenta względem TK.

W projekcie jest też druga próba wzmocnienia pozycji prezydenta. Dziś kandydata na Prezesa i Wiceprezesa przedstawia mu bowiem Zgromadzenie Ogólne sędziów TK (czyli wszystkich 15 sędziów), które w tajnym większościowym głosowaniu podejmują uchwałę w tej sprawie i przedstawiają Prezydentowi dwóch kandydatów którzy uzyskali największą ilość głosów do objęcia funkcji Prezesa i Wiceprezesa. W proponowanym rozwiązaniu kandydata na Prezesa TK może zgłosić każdych 3 sędziów TK i potem nad nimi się głosuje, po czym Zgromadzenie Ogólne przekazuje Prezydentowi listę kandydatów w ogóle zgłoszonych, niezależnie od tego, jaką ilość głosów uzyskali. Prezydent wybiera zaś Prezesa dowolnie.

Dość jasny zdaje się być też doraźny cel regulacji, tj. zmiana Prezesa TK na bardziej odpowiadającego Prezydentowi. PiS planuje bowiem wybrać 5 sędziów, stąd spokojnie będą mogli już wkrótce zgłosić swojego kandydata i Prezydent będzie mógł dowolnie wybrać.

Gdyby ktoś kwestionował chęć wzmocnienia władzy wykonawczej kosztem TK, to można się nie silić, bo PiS pisze o tym w uzasadnieniu do projektu wprost:

Z uwagi na charakter uprawnienia Prezydenta i szanując prawo inicjatywy Zgromadzenia Ogólnego sędziów TK, ustawodawca postanowił dokonać w ramach swoich uprawnień zmiany, wzmacniającej wpływ głowy państwa na powołanie władz Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ w obecnym rozwiązaniu był on iluzoryczny i nie odpowiada ratio legis konstytucji.


3. Aby zrobić to, o czym pisałem wyżej trzeba jeszcze skrócić kadencję dotychczasowego Prezesa. Czy wolno to robić ustawą, to jest pytanie do Trybunału już zapewne.

Z projektu ustawy:

Kadencja obecnego Prezesa Trybunału wygasa w dniu wejścia w życie ustawy. Kadencja obecnego Wiceprezesa Trybunału wygasa w terminie 45 dni od wejścia w życie ustawy. W tym okresie Zgromadzenie Ogólne obradując w pełnym składzie dokonuje wyboru kandydatów na Prezesa i Wiceprezesa Trybunału, zgodnie z procedurą z art. 12 ust. 3-6.


Mamy więc natychmiastowe zakończenie kadencji obecnego Prezesa TK na tej funkcji i wiceprezesa za 45 dni. Dodatkowo wymóg, aby ZO obradowało nad kandydaturami w pełnym składzie, tj. 11 sędziów (wg projektu, o którym mowa). Od 8 grudnia sędziów w TK będzie 10, więc utworzenie pełnego składu nie będzie możliwe i TK nie będzie mógł przedstawić kandydatur na Prezesa zanim Prezydent raczy zaprzysiąc nowych sędziów, nawet tych wybranych przez PiS.

W praktyce jednak intencje PiS postrzegam w kategoriach czystej zemsty na Rzeplińskim za to, że wyznaczył przed upływem końca kadencji dwóch kolejnych sędziów termin rozprawy w sprawie wniosku posłów PiS, na którym Prezydent opierał swoją bierność w zakresie zaprzysiężenia nowych sędziów. Chciał bowiem Rzepliński zażegnać kryzys nominacyjny w Trybunale. Wniosek widząc to PiS wycofał. Ciężko inaczej rozumieć chęć tak błyskawicznego odwołania Prezesa TK zamiast doczekać do końca kadencji i wtedy wprowadzać zmiany.

4. Poszerzenie zakresu spraw, których rozpoznanie wymagane jest w pełnym składzie i zwiększenie pełnego składu do min. 11 sędziów na szybkość załatwiania spraw raczej korzystnie nie wpłynie.

5. Miejmy nadzieję, że projekt ustawy, który ponownie wpłynie do Sejmu będzie inny.

Na koniec jednak zapewniam, że:

Projekt wywołuje pozytywne skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne.


( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 19
  • Odpowiedz
@wykop: @m__b @a__s
macie Rozum i Godność Człowieka™? wielokrotnie zgłaszałem brak tagu polityka, zarówno w wykopalisku jak i dotyczące nowych znalezisk na głównej - czas reakcji można liczyć w dniach (dla rekordzisty zabrakło mi palców u rąk), oczywiście skrajnie polityczne znalezisko wisi sobie na głównej.
W tym przypadku reakcja była natychmiastowa, 15 minut po wpisie (na mikroblogu!) który porusza skomplikowany problem prawny dotyczący projektu ustawy (faktycznie zgłoszonego przez
  • Odpowiedz
@megawatt: a u was bijo murzynów. student prawa dopuszczał się łamania regulaminu setki (!) razy w przeszłości i w końcu wyłapał bana. jeśli o coś mieć pretensje, to o to, że dopiero teraz i że tylko na tydzień.
  • Odpowiedz
@zweipack: to nie jest kwestia tego gdzie murzynów biją, chodzi o różne stosowanie tej samej normy - jedni użytkownicy spamują główną znaleziskami politycznymi bez tagu polityka (nie wspomnę o tym, że używali skryptów) - reakcja niezwykle ociężała i bardzo delikatna. Steke pisze merytoryczny wpis na mikroblogu (na który zagląda znacznie mniej użytkowników) i wyłapuje tygodniowego bana.
megawatt - @zweipack: to nie jest kwestia tego gdzie murzynów biją, chodzi o różne st...

źródło: comment_bH6XDOTS0bllmeXJgukFVHUlXXGGrJnQ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@megawatt: ale tu nie chodzi o ten jeden wpis. to była tylko kropla, która przelała czarę. poza tym zgadzam się z Tobą. za długo stosowane są podwójne standardy. steke powinien wyłapać perma już przy samorządowych.
  • Odpowiedz
@megawatt:

wielokrotnie zgłaszałem brak tagu polityka, zarówno w wykopalisku jak i dotyczące nowych znalezisk na głównej - czas reakcji można liczyć w dniach...

Jeśli 4 znaleziska zgłoszone w przeciągu 1,5 roku nazywasz "wielokrotnym zgłaszaniem" to serdecznie gratuluję.

W tym
  • Odpowiedz