Aktywne Wpisy
Protectorx +48
No i #!$%@?. Umówiłem się przez messengera z ukrainką lvl 26 na środę po 20:00 do restauracji. Zjedliśmy sushi rozmawiając, miała po jakimś czasie uczulenie z powodu medycznego kremu to zajechaliśmy o 22:00 do szpitala, dostała zastrzyk w dupalaxd potem z 2 godziny rozmawialiśmy w aucie o wszystkim, była wdzięczna że jej pomagam używać polskich słówek no i równo o północy odwiozłem ją do domu bo miala do pracy na 9:00, dałem
naksu +21
jakie teksty z reklam utkwiły wam w głowie? mi np:
- Saaa nooo stol
- Wszyscy mają Mambę mam i ja
- przebojowe warzywa bondjułel
dawajcie swoje tylko bez linków same teksty by można było sb przypomnieć #reklamy #marketing #90s #glupiewykopowezabawy
- Saaa nooo stol
- Wszyscy mają Mambę mam i ja
- przebojowe warzywa bondjułel
dawajcie swoje tylko bez linków same teksty by można było sb przypomnieć #reklamy #marketing #90s #glupiewykopowezabawy
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wyzwaniem jest triathlon klasyczny/olimpijski w wyznaczonym czasie, przez totalnego amatora.
W liczbach:
Pływanie 1,5 km
Jazda rowerem 40 km
Bieg: 10 km
To wszystko w 4 godziny (razem z przebieraniem się)
Ograniczenia, pływanie maks 1 h
pływanie + rower maks 2,5 h.
Termin: sierpień 2016.
Moja amatorszczyzna:
Pływanie : nauczyłem się nie tonąć jakieś 4 lata temu, styl nie ma nazwy, ale najbliżej mu żabki (ręce), a nogi (coś blisko delfina, no dobra daleko, ale najbliżej)
Jazda na rowerze :Ostatnio jechałem na rowerze jak byłem dzieckiem jak się uczyłem jeździć, i był to "składak" (ile lat temu nie podam)
Bieganie : zwyczajnie nie biegam, nie obsługuję tej funkcji, ale za to szybko chodzę.
Moje aktualne "osiągi"
Plywanie : potrafię przepłynąć 15 basenów, ale co jedną długość, muszę się zatrzymać na 3 oddechy
Jazda na rowerze: brak danych
Bieganie : potrafię przebiec 100 metrów ;) , i potrafię iść spokojnie na dłuższy dystans z prędkością ponad 8 km/h
Strategia
(jeżeli się nie nauczę kraulem) to przepłynąć żabką dystans 1,5 km w 45 minut, 5 minut na przebranie, i 10 minut na odpoczynek. Następnie, przejechać rowerem 40 km, w godzinę 1,5 h (i ledwie się zmieścić w limicie czasowym), przebrać się w 5 minut i ostatecznie iść (nie biec) z prędkością 7,1 km/ h aby przejsć dystans 10 km, w 85 minut.
Sumaryczny czas 4 h. Nie będzie lekko.
Plan
1 Kupić rower
2. Do końca roku, nauczyć się pływać bez przerwy na dystansie 1,5 km, żabką (tzn. tym moim stylem) w czasie 45 minut.
3. Do końca listopada, naumieć się znów jeździć na rowerze,i pokonać dystans 40 km, w 1:45 h.
4. Bieganie olać.
5. Zima, tylko pływanie, nauczyć się może kraulem pływać
6. Wiosna, tylko pływanie i rower, osiągnąć parametry aby móc wykonać plan
7. lato, może spróbować zacząć biegać.
PS.
Założyłem się, że to zrobię, a ja nie przegrywam zakładów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS2,
Wszelkie rady mile widziane.
#oswiadczenie #wyzwanie #odzeradobohatera #triathlon #plywanie #kolarstwo i tyle.
PS.
Zakład jest dość symboliczny ;)
@OdZeraDoBohatera: o jednego dolara #pdk
W rok jesteś w stanie wyrobić sobie nie najgorszą kondycję, więc myślę, że żaden 10 minutowy odpoczynek nie będzie Ci potrzebny.
Największy mankament jaki widzę to
@Turambetto: O, a to nie widziałem, (no tak amator), dobrze wiedzieć.
Zacznij zwyczajnie od przeplatania marszu z biegiem. Powiedzmy 5km rozbij na:
1km marszu
500m wolnego biegu
1km marszu
500m wolnego biegu
1km marszu
500m wolnego biegu
500m marszu
Jeśli na początek to będzie dla Ciebie za dużo, to zwyczajnie mniej biegania. A