Aktywne Wpisy
xPekka +1
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
JoeGlodomor +84
ŻE CO #!$%@?????
#pit
#pit
Pierwszy kandydat jest niezły merytorycznie ale ma wytatuowane przedramiona i jeszcze tatuaż na dolnej części szyi (trochę widać pod kołnierzykiem).
Drugi kandydat jest trochę gorszy merytorycznie, ale w ciągu kilku miesięcy można go doszkolić, za to nie ma tatuaży.
#rekrutacja #pracbaza #tatuaze
@92Gruszka: egzagli
@fromasz56: Serio pójście za modą robi człowieka lepszym?
Nie ważne jak wielki miałby skill w elokwencji i przekonywaniu, gdyby przyszedł do mnie ktoś wytatuwany łącznie z szyją, w ogóle bym go nie słuchał, a analizował czy to nie jest przekręt.
Czy to nie jest tak, że kilku byłych więźniów wpadło na pomysł, by wystawić tego najlepiej wyglądającego by wyłudzić kasę udając poważnych biznesmenów.
Wywiad z panem, który pracuje w Rządowej Agencji ds. Dzieci, dodatkowo jeszcze organizuje adopcje.
Well to start, I work for a child welfare agency and am also a practicing clinician, so by virtue of my position I feel that I influence people’s attitudes and ideals in an indirect manner.I speak for myself and don’t let the tattoos define who I am professionally. When it comes to client interactions
Nie ma sensu męczyć ogarniętego pracownika pracą w firmie, gdzie posiadanie/nieposiadanie tatuaży jest istotniejsze niż wiedza merytoryczna.