Wpis z mikrobloga

Dlaczego zawsze mam bękę z przeciwników JOW i pseudointeligentów typu @Sierkovitz ?
Bo czytam takie wpisy jak ten: http://www.wykop.pl/wpis/13729649/dlaczego-jowy-to-#!$%@?-pomysl-jowy-nie-nadaja-si/44287451/

Typ wkleja mapkę z wyborów prezydenckich i wyciąga na jej podstawie wnioski.
Jakie wnioski?
A no np. takie że Kukiz dostałby 1 mandat, czyli typ twierdzi że Bezpartyjni Samorządowcy (którzy w trakcie wyborów prezydenckich byli jeszcze z Kukizem) przerżnęliby z kandydatem PiS lub PO w swoich okręgach !!!!!
Czujecie ten absurd? Prezydenci miast którzy w swoich regionach dostają po 50-80% głosów mieliby przegrać z jakimś nonejmem z PO albo PiS którzy są tam od lat masakrowani w każdych wyborach.

Błagam w trosce o minimalny poziom mirko, nie plusujcie takich idiotyzmów.

PS. W wielu z tych regionów sam Komorowski, który był maksymalnie rozpoznawalny, przegrał z Kukizem, a typ pitoli że Raczyński w Lubinie by przegrał z jakimś figurantem z PO xD

#przemysleniazdupy #kukiz #knp #korwin #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #polityka
erbo - Dlaczego zawsze mam bękę z przeciwników JOW i pseudointeligentów typu @Sierkov...

źródło: comment_oiVrkgbGXcRrrbC2J3Lxld7CinoG6QGs.jpg

Pobierz
  • 84
  • Odpowiedz
Tak z ciekawości - w UK ilu bezpartyjnych samorządowców zasiada w Izbie Gmin?


@Sierkovitz: Ale jakie to ma znacznie? Pokazuje ci tylko jaką głupotę napisałeś. Odnieś się do zarzutu a nie zmieniasz temat.
  • Odpowiedz
@Laaq: Wstaw lepiej obrazek pokazujący historie wyborów w UK w ostatnich 200 latach, to może wtedy coś zrozumiesz.
  • Odpowiedz
@erbo: Ma takie znaczenie, że to jest przykład zasadny do oceniania jak będą działały JOWy u nas. Dlaczego w Polsce ma w magiczny sposób działać inaczej? Już pomijając to, czy sam pomysł migrowania skutecznych działaczy samorządowych, którzy nie koniecznie znają się na rządzeniu w skali kraju, czy setki niezależnych kandydatów, którzy nie są w stanie stworzyć rządu, plus drenowanie skutecznych samorządowców z regionów do Warszawy to takie świetne pomysły jak to
  • Odpowiedz
No może i by się trochę niezależnych dostało. Tylko co to ma niby zmienić?


@erarez: No nie wiem czy kilku, bo dane pokazują że jakieś 30%, a pewnie 60% posłów to byliby kompletnie nowi ludzie.
  • Odpowiedz
Ma takie znaczenie, że to jest przykład zasadny do oceniania jak będą działały JOWy u nas.


@Sierkovitz: Bzdury pleciesz, UK pokazuje jak JOWy będą działały po 200 latach!
  • Odpowiedz
Już pomijając to, czy sam pomysł migrowania skutecznych działaczy samorządowych, którzy nie koniecznie znają się na rządzeniu w skali kraju


@Sierkovitz: Aha czyli samorządowcy się nie znają na rządzeniu krajem, ale ludzie umieszczeni na listach przez prezesów partii którzy dostają po 3000 głosów się znają na tym rządzeniu?
No magia!!!
Boże jakie ty bzdury piszesz.

2/3 posłow nie dostało w swoich okręgach nawet 1% głosów, ale oni się magicznie znają na
  • Odpowiedz
czy setki niezależnych kandydatów, którzy nie są w stanie stworzyć rządu


@Sierkovitz: No popatrz, a w USA są w stanie stworzyć mocarstwo światowe xD

Przecież masakrowanie cię to jak zabranie dziecku cukierka.
  • Odpowiedz
@pila_mechaniczna:
Nie ma drugiego scenariusza, tylko zbiór bzdur, pisanych przez politycznych ignorantów.
PO i PiS są zbyt podobne i zbyt wodzowskie, żeby mogły tworzyć stały dwupartyjny system w Polsce,
przy JOWach będą musiały się rozpaść i powstaną całkiem nowe partie, chociaż nazwy mogą zostać podobne.

Porównywanie UK gdzie JOWy są od 200 lat, z Polską gdzie byłyby po raz pierwszy, to debilizm z którym trudno dyskutować.
  • Odpowiedz
@Laaq: różnicą jest dostanie się do partii. Każdy ma jakieś poglądy. U nas, żeby być w danej partii nie wystarczy mieć zbieżnych poglądów. Musisz być posłuszny, poglądy i umiejętności schodzą na dalszy plan. W Wielkiej Brytanii kandydat, który ma poparcie wśród lokalnej społeczności zaczyna kandydować. Nawet jak nie jest w partii to dany blok z którym ma zbieżne poglądy widzi to i chętnie przyjmuje go do siebie. Co ma obopólne korzyści,
  • Odpowiedz
OK, ale co to zmieni? Wejdą inni ludzie, może nawet bezpartyjni i co z tego?


@erarez: To że w końcu będą reprezentowali poglądy swoich wyborców, a nie poglądy ludzi którzy wpisali ich na liste.
  • Odpowiedz
@erbo: Czyli jak to w końcu - bo te twoje "masakrowanie" jak to zwykle bywa w wypadku kiedy niby masakrujący aż sam to musi ogłaszać, jakieś takie średnie.. USA ma system dwupartyjny. Ty piszesz, że w Polsce nie będzie systemu dwupartyjnego z zabetonowanym PO-PiSem, a rzesza niezależnych samorządowców, których ludzie wybiorą bo znają. Albo jedno albo drugie, mój drogi a nie piszesz mi tu scenariusze o niezależnych kandydatach bezpartyjnych a potem
  • Odpowiedz