Aktywne Wpisy
DragonBreath +38
#pracait #studia
Nie wiem kto wymyslil, ze po Informatyce masz tytul inzyniera, ale temu panu nalezy sie nobel.
Informaryka jest jakos 5 razy prostsza niz studia nietechniczne, ktore juz ukonczulem.
Tu macie do domu jakies zadania, tu napiszcie program oczywiscie w domu uzywajac chatagpt, troche tam zadan przerob na laborki i 4 lub 5 sie nalezy jak psu buda xDDDDDDD
Oprocz matematyki, ktora stanowi nie wiecej niz 20% materiału na pierwszych 2-3
Nie wiem kto wymyslil, ze po Informatyce masz tytul inzyniera, ale temu panu nalezy sie nobel.
Informaryka jest jakos 5 razy prostsza niz studia nietechniczne, ktore juz ukonczulem.
Tu macie do domu jakies zadania, tu napiszcie program oczywiscie w domu uzywajac chatagpt, troche tam zadan przerob na laborki i 4 lub 5 sie nalezy jak psu buda xDDDDDDD
Oprocz matematyki, ktora stanowi nie wiecej niz 20% materiału na pierwszych 2-3
Chyba udalo mi sie stworzyc raj dla lewakow w simcity:
http://i.imgur.com/Zxpixdp.png
70 tys mieszkanow z czego 10% pracownicy. Zarty zartami, ale ta gra to jest jakas parodia. Ekonomia jest tragiczna, zero kontroli, kilka opcji na krzyz. Wyznacz strefy, zbuduj szpital, posterunek i straz i w zasadzie koniec gry. Ruch na ulicach to jakas zenada, sterowany przez AI transport miejski zachowuje sie jak banda kretynow (15 autobusow jedzie jeden za drugim generujac korki, to samo tramwaje). Karetki, straze stoja w korkach zamiast jechac wolnymi pasami. Chyba czas wrocic do klasyki gatunku w stylu Faraon. Dobrze ze chociaz dali jakas druge gre za free bo simcity nudzi sie po 10 godzinach gry.
to jeszcze mało. Schody zaczynają się po 100 k i więcej
Jeżeli wchodzisz tylko w RCI to się nie dziwię. -.-'
Nie umiesz rozstawić przystanków. Na początku miałem to samo - teraz nie mam tych problemów.
No pewnie bo jak zauważysz budynki znikają, pojawia się plac budowy i wtedy powstaje budynek.
Simowie raczej nie mieszkają na placu budowy. To samo z fabrykami. Na czas ich budowy spadnie przychód bo wiadomo - nikt nie pracuje.
No wlasnie, wiele czynnikow, ktorych nie mozesz kontrolowac bo ich nie znasz. Widzisz zolty pasek na full i tyle. Zbuduj ulice, zaznacz strefe na zolto i tyle. Do tego sie sprowadza kontrola obszarami przemyslowymi. Pozniej to juz jest samowolka AI. Nie moge np. zabronic im zwiekszac poziom technologiczny, albo wymuszac. Nic nie moge, nie mowiac juz o tym ze nigdzie
To jest proste..
1 poziom - nic
2 poziom - podyplomówka
3 poziom - uni
Sami nic nie zrobią.
Błędem jest przyspieszanie tego przez budowanie na starcie podyplomówki lub uni. Nie będziesz miał pracowników i kiszka.
Jest. Kliknij na fabrykę. Zobaczysz jej
Inna sprawa jest fakt braku wyjasnienia i opisu korelacji pomiedzy wyksztalceniem, zamoznoscia a mozliwoscia zatrudnienia w konkretnych strefach. Czy niezamozny obywatel moze pracowac w strefach komercyjnych dla zamoznych? Cholera wie. Zgaduj zgadula przez cala gre.
A co w tym dziwnego? ಠ
heh.. po pierwsze nie wszystkie tylko te w zasięgu szkoły, po drugie to logiczne. Simowie są wyedukowani to potrafią więcej. Wiesz.. w normalnym życiu też tak jest.
Sam sobie na to odpowiedz. Tutaj tylko logiki trzeba.
Prawda. Dlatego jak wciśniesz F7 to zobaczysz, że
I na tym ma polegać gra, żeby to było wyzwanie, a nie tak jak dzisiaj robi się gry pod casuali, bo nie potrafią sobie poradzić z korkami w mieście, to obrażają się na grę.
A problemów z serwerami jest co raz mniej i to widać :) Wczoraj grałem i nie miałem żadnego rollbacka, a z logowaniem już w ogóle nie ma problemu.
Sam sobie na to odpowiedz. Tutaj tylko logiki trzeba.
No wlasnie tylko czy ta logika jest zaimplementowana w grze czy moze jakas inna logika bo nie jest to oczywiste. I nigdzie nie mozesz tego zweryfikwoac bo ekrany ekonomii sa tak zbiorcze ze #!$%@? na nich widac,
@Legol: Przecież nie masz jeszcze miasta ponad 100k. Według mnie gra jest wyzwaniem.
Jedyne co mnie też wkurza to polityka EA i ich DLC.
Z centrum recyklingu taki myk, że jak odbierasz plastikowe od innych w rejonie i zapelnisz magazyn w centrum to przestaje ono działać i trzeba je zburzyć
Miałem dalej odpowiadać na Twoje pytania, ale skoro Ty wszystko sprowadzasz do takich idiotycznych argumentów to radź sobie sam.