Aktywne Wpisy
D00msday +41
Teksty feministów "relacja 16-stki z facetem w wieku 25 / 30 lat to dosłownie pedofilia!!1111" pokazują, jak mocno w obecnych czasach represjonowana i zwalczana jest normalna, męska seksualność. Nie tylko zresztą męska seksualność, ale generalnie mężczyźni w obecnym systemie społecznym. Nawet tutaj na wykopie są ewenementy, które twierdzą, że macie się zamknąć, pod żadnym pozorem nie umawiać z młodszymi laskami i brać jakieś karyny w swoim wieku po peniso-karuzeli. A wszystko po
Hpforever +5
#hotelparadise ej wykopowicze. Szpieg Polsatu to jakaś zbyt łagodna ksywa po tym co #!$%@?. Czekam na propozycje
Autor: Kren Traviss
Tytuł: Star Wars: Komandosi Republiki: Prawdziwe Barwy.
Gatunek: fantastyka.
Kolejne spotkanie z bohaterem dwóch wcześniejszych powieści:
- Star Wars: Komandosi Republiki: Bezpośredni Kontakt.
- Star Wars: Komandosi Republiki: Potrójne zero.
Czyli znowu poznamy dalsze losy: komandosów republiki z drużyn Delta i Omega; dwóch mandalorian będących sierżantami szkolącymi klony przed ujawnieniem istnienia armii klonów; oraz kilku Jedi.
Głównym wątkiem jest wyścig o to kto pierwszy dopadnie w swoje ręce Ko Sai, kaminoańską naukowiec, która była szefem programu klonowania na potrzeby Wielkiej Armii Republiki.
A która uciekła z rodzimej planety.
Dopaść ją chcą:
- władze macierzystego świata, śląc za nią bandy najemników;
- kanclerz Palpatine, wysyłający za nią swoich komandosów Klonów, chcący się uniezależnić od dostaw klonów z Kamino;
- mistrzowie klonowania z różnych światów i korporacji, będących konkurencją, szczególnie ci z Arkanian Microtechnologies.
Poboczne wydarzenia dołożą nam kilka informacji, dodających smaczków do całej układanki Expanded Universe.
Ogólnie kiepsko.
Styl pisania fajny.
Po dwóch wcześniejszych odsłonach Komandosów Republiki, tej samej autorki, spodziewałem się czegoś lepszego.
Spojleruje ciekawe rzeczy:
Moja ocena 6,5/10.
[ #bookmeter #czytajzwykopem #ksiazka #starwars #gwiezdnewojny ]