Wpis z mikrobloga

@miesozerna: pomimo tego, że wolę blondynki, wybieram Audrey. Merlin kojarzy mi się z głupimi cytatami wklejanymi przez dziewczęta chcące się poczuć, jakby były unikalne, wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju. I na niektórych zdjęciach wygląda jak facet po operacji zmiany płci, przykład powyżej.