Wpis z mikrobloga

@packu: musieli zacząć warzyć, bo to witbier, ma krótki termin przydatności do spożycia + lato jest idealnym momentem na jego powrót, więc i w hurtowni w Łodzi powinny być (oby!). Ostatni raz w ustach miałem kilka miesięcy temu i już się nie mogę doczekać. Jeden z moich ulubionych witów.