Wpis z mikrobloga

Mój pies Zuzia kończy dziś 15 lat. Dostałem ją w koszyku jako prezent na pierwszą komunię i od tej pory nieustannie jest ze mną do dzisiaj ;-) Ciężko znaleźć psa, który byłby w tak świetnej kondycji przez tyle lat. Jakiś czasu temu był problem z nowotworem gruczołu mlekowego oraz ropomaciczem, ale wszystko dobrze się póki co skończyło.

PLUSY DLA TEJ PANI !!!!!!!

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#pokazpsa #zwierzaczki
FirstWorldProblems - Mój pies Zuzia kończy dziś 15 lat. Dostałem ją w koszyku jako pr...

źródło: comment_A2AztEtAd9zqOg06HJEYA3nojvBSH1Rq.jpg

Pobierz
  • 65
@ceflon: Mój miał już wszystko, co dotyczy jamnika: kręgosłup, ciągle trzeba uszy czyścić. Uderzyło go auto, ukąsiła żmija, pies inny ugryzł go w szyję. To jest zwierzę, ale stał się pełnoprawnym członkiem rodziny i nie wyobrażam sobie życia bez jego wiecznego szczekania (jest głuchy i jak się zatnie to potrafi nadawać parę minut, mało widzi ale węch ma idealny i nadal rozpoznaje po zapachu, czy ktoś nowy jest w domu).
@lolens: Też miałem jamnika, niestety musiałem uśpić w wieku 15 lat. Dorastałem razem z nim. Chyba podobnie jak u Ciebie. Też wiele przeszedł, parę razy był pogryziony, raz bardzo mocno, mojego nie żmija a ropucha zaatakowała, kręgosłup wiadomo, na jedno oko nic nie widział, na drugie też już tracił wzrok, nie miał już siły chodzić za bardzo, słyszec też już w zasadzie nie słyszał, chyba że dzwięki niskiej częstotliwości. W dodatku