Wpis z mikrobloga

#shitwykopsays

Już to pisałem ze 2 razy, ale zawsze w komentarzach, może nie wszyscy widzieli, a chcę, żeby to było wyjaśnione raz, a dobrze, więc się skopiuję.

DLACZEGO DO #shitwykopsays NIE WKLEJAMY WŁASNYCH DYSKUSJI:

Ponieważ #shitwykopsays to nie jest Twoja prywatna armia, którą sobie przywołujesz, by pokazać "OJEJ PACZCIE ALE MU #!$%@?ŁEM ALE JESTEM FAJNY A ON TAKI GŁUPI NO JUŻ DAWAJCIE PLUSIKI XDDD". Pozwoli się na to raz i potem ten tag zmieni się w śmietnik, gdzie tylko pojedyncze osoby będą forsować swój punkt widzenia i będą myślały, że poprzez wklejenie wypowiedzi ich przeciwnika do #shitwykopsays wygrały dyskusję.

Bierzesz udział w dyskusji = nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić wypowiedzi adwersarzy. Zostaw to innym, którzy przynajmniej w teorii nie są zaangażowani w rozmowę.

I nieważne, jak #!$%@? jest wypowiedź, którą chcesz wkleić. To będzie równia pochyła - pozwala się na to, to później się pozwala na kolejne etapy, no bo "przecież już tutaj wklejaliście własne dyskusje i było spoko!". I nim się nie spostrzeżecie, #shitwykopsays stanie się tylko kolejnym polem bitwy między prawakami i lewakami, gejami i antygejami, ateistami i katolikami itp., gdzie poszczególne strony będą na zmianę wrzucały wypowiedzi swoich oponentów tylko po to, by się pomiziać, jacy oni są fajni, a "tamci" #!$%@?.
  • 11