Mirki chyba los sprzyja mi w tym świątecznym miesiącu. Udało mi się dostać w końcu pracę i jestem mega szczęśliwy.

Umowa o dzieło (szef mówił, że firma cienko przędzie i nie może mi dać umowy o pracę - ale za to, że zgodziłem się na umowę zlecenie powiedział mi, że to docenia i widzi, że mega mi zależy na tej pracy i że na pewno dzięki mnie firma na tym skorzysta -
#anonimowemirkowyznania
opowiem wam historie jak to #goa #psytrance pomoglo mi wyjsc z #przegryw
za dzieciaka i mlodego czesto sie przeprowadzalismy. musialem wtedy zmieniac szkoly.
coraz ciezej bylo sie odnajdywac w noym otoczeniu.
wsrod rowiesnikow zawsze bylem outsiderem,
nigdzie mnie nie zapraszali, mieli mnie za dziwaka i nabijali sie ze mnie.
zamykalem sie w sobie i praktycznie caly wolny czas spedzalem przed komputerem.
no i tak szwedajac sie po internetach natrafilem na muzyke
Po przeczytaniu #redpil #przegryw na których nic sensownego poza obrażaniem kobiet i wewnętrznymi sporami pod tytułem czy da się wyjść z przegrywu i czy kobieta może przegrać zycie się nie pojawiło, stwierdziłam więc ze pora na drugą część teorii, w końcu ławka rezerwowych betabankomatów nie zrobi się sama, alfę trzeba chociaż spróbować usidlić, a ściana coraz bliżej. pora na drugą część teorii, kupiłam trochę książek na tematy damsko męskie (czyt. fachowej literatury)
KingaM - Po przeczytaniu #redpil #przegryw na których nic sensownego poza obrażaniem ...

źródło: comment_1666685497f9pELuui7Zzk8fKXAuK1Cb.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KingaM: to fajnie, że coś próbujesz robić, ale czy te książki nie sprawią przypadkiem że przestaniesz być sobą? Jakieś udawanie, żeby tylko się przypodobać jest męczące. Taka tylko mała dygresja z mojej strony.
W którym momencie wasze życie przestało być wegetacją, zaczęło się coś dziać, zaczęliście się cieszyć, być szczęśliwi, przestało być nudno, monotonnie itp itd?
#pytanie #ankieta #wyjsciezprzegrywu #przegryw #zycie

Ile mniej więcej mieliście lat gdy życie zaczęło być spoko

  • Nie było takiej zmiany, bo całe życie jest spoko 2.7% (2)
  • Nigdy, cały czas jest chujnia 57.3% (43)
  • Wcześnie, w podstawówce/gimnazjum 1.3% (1)
  • Od szkoły średniej zaczęło być lepiej 5.3% (4)
  • Chwilę po 18 urodzinach 1.3% (1)
  • Mniej więcej po 20 roku życia 20.0% (15)
  • Po 30 lub później 12.0% (9)

Oddanych głosów: 75

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@viciu03: Ciężko powiedzieć, bo u mnie to było różnymi etapami.
Podbaza to była #!$%@?, szczególnie od 5 klasy.
Gimbaza to samo.
W liceum trafiłem już na cywilizowanych ludzi, dzięki którym ten czas był naprawdę spoko.
Potem jakiś rok dosłownej wegetacji, bo się nie dostałem na studia i nie wiedziałem co robić, prawie nawet wpadłem w depresję.
Potem poszedłem na studia, ale takie trochę wymuszone, bo nie były powiązane z moimi zainteresowaniami,
witam serdecznie moją ulubioną brać nitowsko - przegrywną.

Spójrzmy prawdzie w oczy, nikt z was nie neetuje z wyboru. Każby chciałby mieć pracę gdzie byłby lubiany, robić coś co wzbudzałoby szacunek innych ludzi i czuć się potrzebny. Każdy chciałby być osobą na którym jego bliscy mogą polegać, zamiast martwić się o jego los.

Wasze wysrywy na tagach to w większości trolling, w małej części osoby z chorobami psychicznymi, i w jakieś innej

Czy jesteś w stanie poświęcić 2-3 lata ciężkiej pracy nad sobą żeby wyjść z przegrywu?

  • tak 48.2% (27)
  • nie 25.0% (14)
  • co? 26.8% (15)

Oddanych głosów: 56

@zzyciemsiepojednaj: ogólnie azje polecam. Mam znajomego, totalny przegryw w polsce, jąkała, cały trząs się jak tylko zamieniał zdanie z kobietą. Wyjechał do japonii na rok. Wrócił inny człowiek, w końcu zakisił ogóra. Wręcz stał się bucem szowinistą, śmieszne to bylo jak próbował mi szpanować że ruchał laske w usta xD
Ale fakt jest taki że się ogarnał. Znalazł sobie dupe w polsce, kariera mu ruszyła zajebiście. Ogólnie bardzo dużo na plus.
#anonimowemirkowyznania
Cholernie stresuje się jutrzejszym zabiegiem obrzezania. Paranoicznie boję się igieł i źle znoszę jakikolwiek ból, dodatkowo jest to moja fobia która jest już we mnie parę lat i przez którą jedyne lepsze znajomości się rozpadały. Do tego jestem totalnym przegrywem, więc mam mega opory do ludzi. Pewnie nie prześpię dzisiejszej nocy...

#przegryw #wyjsciezprzegrywu

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID:
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Cholernie stresuje się jutrzejszym ...

źródło: comment_1659957068JPk7hmeyxCXxRGnh2CFfFF.jpg

Pobierz
Dobra, czas z tym skończyć. Niestety przesiadywanie na wykopie, a zwłaszcza mikroblogu niczego sensownego mi nie daje i tracę na to zbyt dużo czasu. Siedzę tu od lat i jedyne co widzę to coraz więcej trolli i napinaczy. Tag przegryw na którym często wylewałem swoje żale już nie jest tym samym miejscem. Pełno trolli, już nie wiadomo kto jest na serio "przegrywem" czyli osobą z problemami, która stara się wyjść z tego
Dobra, czas ostatni wpis z serii #wygryw #wyjsciezprzegrywu

Rozwód i ogarnięcie mieszkania za mną. Przez ten czas w miarę regularne ćwiczenia, zapuszczenie brody, dziara.

Efekty:
1) zrzucony brzuch - nie mam już brzucha jak wujek Wiesiek po 30 piwach dziennie
2) lepsza postawa ciała - chodzę wyprostowany, bardziej podkreślam klatę (tu jeszcze dużo do roboty, ale już nie mam zapadniętej jak row mariański)
3) wzrosła pewność siebie - więcej się uśmiecham, nie
KarpiuZRzeki - Dobra, czas ostatni wpis z serii #wygryw #wyjsciezprzegrywu

Rozwód ...

źródło: comment_1655466660V5kQMsviWVBByDGYqRs1YS.jpg

Pobierz
Zmieniam życie. Zmieniam pracę. Pierwszy dzień po 1,5 roku na siłowni. Odnawiam kontakty. Kończę projekty w bieżącej pracy. Muszę przeszkolić młodego żeby przejął moje obowiązki. Muszę przeszkolić parę innych osób (3 osoby bodajże) żeby przejęli to co robiłam bo młody sam nie ogarnie.

Czemu odchodzę z pracy? Bo co bym nie robiła zawsze źle. Robisz główny projekt? A zgłoszenia w ServiceDesk czekają już 2 dni!
Termin głównego projektu mija, robisz to? Nie?
27 lat, miesięcznie 20k/msc, 193cm, twarz też nie jakiś paszczur imo 6.5/10,
biegam śpiewam tańczę ćwiczę na siłownii

Pytanie co robię źle, że czuje że pod względem relacji z kobietami pasuje do tego tagu idealnie?

- wzrost jest spoko
- zarobki spoko
- zabawny, ale trochę nieśmiały szczególnie na początku
- robię to co lubię (pasja k1, piłka nożna, siłka),

opcje:
- do podbijania na żywo się nie czuje
- tinder +
Ten święty tag dość przygnębiająco działa na mnie, chyba jak dłuższej tu będę siedział to dostanę całkowitej deprechy. Postanowiłem, że będę pisał gdy jakad podjęta próba zdobycia #rozowej okaże się porażka. Do szczęścia brakuje mi tylko drugiej połówki. Też miałem takie kłopoty jak wy, problemy w rodzinie, brak kolegów, gnębienie w szkole, bezrobocie (w sumie byłem na nim 2 lata), unikanie ludzi. Z tą różnicą że oprócz #neet, jakoś się przyłożyłem
@JohnShelby: być może tak, daje sobie rok, je uda się to trudno, nie będę się tym przejmował. Niestety miałem pecha, dostało mi się takie combo, wygląd+bieda. Z biedy jakoś wyszedłem, ale to spowosowało, że umknęło mi dużo czasu. Miałem też pecha, że nigdy w moim otoczeniu nie znajdowały się dziewczyny. Miałem kolegów co na studiach wybierali taki kierunek, na którym byłoby dużo dziewczyn. Ja wybrałem pod kątem zapewnienia sobie pracy. Obecnie
#anonimowemirkowyznania
Jestem świeżo po trzydziestce i gdybym wiedział kilka lat temu, co wiem teraz, nigdy nie dążyłbym do wyjścia z przegrywu i założenia rodziny. Zapamiętaj se jeden z drugim, tępy ch***, że trawa u sąsiada zawsze zieleńsza. Bez konkretnego zawodu tudzież wsparcia finansowego od przodków, staniesz się koniem zaprzęgowym, któremu starczy sił w życiu wyłącznie na ciągnięcie na barkach swojej rodziny. Przez nieumiejętne radzenie sobie z samotnością i przez niezaspokojoną chuć, pogrzebiesz
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jestem świeżo po trzydziestce i gdy...

źródło: comment_1652217346SjIIJ3bdqWimlc4WnhBOC5.jpg

Pobierz