Byliśmy wczoraj w miejscowości #ochaby. Zjechaliśmy tam żeby zjeść obiad. Potem dobiliśmy w jakąś boczna uliczkę i przejechaliśmy około 10km po pobliskich wsiach. To co mnie zdziwiło to fakt, że na odcinku 10km minęliśmy cztery albo nawet pięć remiz strażackich... Czy to normalne i czy ma sens utrzymywanie czterech remiz zamiast zainwestować porządnie w jedną? #strazpozarna #strazacy #polskawies
@breskali: OSP, im większe rozlokowanie, tym szybciej dotrą do celu, a często jest tak, że nie potrzebujesz 80 zastępów, tylko np jeden, ale on ma się szybko pojawić na miejscu.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
(post edytowany, usunąłem poprzedniego anonima)
pisze z anonima bo nie mam konta, a temat mysle ze bardzo istotny i może się (oby nie) komuś przydać jak ktoś mądry się wypowie
Blok, 6 piętro, nowe budownictwo. Załóżmy że wybucha pożar - nie w naszym mieszkaniu. Załóżmy że drzwi wejściowe mamy naprawdę solidne i dobrze uszczelnione od korytarza.

Opcja 1: Na korytarzu pełno gęstego dymu, na klatce schodowej też, brak możliwości
Blok, 6 piętro,


@mirko_anonim: jeżeli nie pali się u Ciebie w mieszkaniu, to po prostu w nim pozostań. Przy bardzo intensywnych pożarach w mieszkaniach poniżej może się dostać trochę dymu przez drzwi (choć zakładasz ich szczelność), przewody wentylacji i/lub okno. Jeżeli będzie konieczność ewakuowania mieszkańców, przyjdzie do Ciebie straż pożarna i sprowadzi na dół.

Pożary mieszkań w blokach rzadko rozprzestrzeniają się poza jeden lokal, a często bezpośrednie działanie ognia ogranicza się
  • Odpowiedz
Raz że na klatce za bardzo nie ma co się palić. Poza wózkami i rowerami.
Dwa że taki pożar jest szybko do złapania i oddymienia.
Trzy że w razie ewakuacji to strażak ci założy kaptur ewakuacyjny na głowę i wyprowadzi albo ewakuuje oknem.
Cztery: to co napisał @wonsz-smieszek.
Piec: chcesz się ewakuować sam to lina, uprząż, kotwa w ścianie, przyrząd zjazdowy i sam zjeżdżasz na dół.
  • Odpowiedz