Na zabiegi do lecznicy trafiły takie kocie podrostki. Mają około 6 miesięcy, wyglądają na 4 😟
Nie są uroczymi małymi kuleczkami, które są w locie rozchwytywane. Jednak są kotami w ogromnej potrzebie, bez żadnej przyszłości tam gdzie się urodziły.
Chronią się przed deszczem w chlewie, jedzą odpadki rzucane innym zwierzętom. Rzadko ktokolwiek rzuci specjalnie im coś do jedzenia.
Kociaki są oswojone. Nie znają domu, w lecznicy po raz pierwszy mają pełne brzuszki
Stara rura ma juz okolo 15 lat. Najmadrzejsza kotka jaka mialem. Jak przechodzi przez ulice to sie rozglada i #!$%@? czy cos jedzie, jak tak, to czeka az przejedzie i podejmuje kolejna probe na przejscie. Pewnie dlatego jest juz z Nami tyle lat. Ponadto nauczyla inne koty takiego zachowania w okolicy. Najlepsza jest!