✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy wiecie, jakie były powody tej drastycznej i ostatecznej decyzji, którą podjął WuDwaKa?
Tak sobie gdybam, czy może mógł był wyjechać gdzieś, zacząć wszystko od nowa, pierdzielić to życie, ale zacząć inne... Czy może to jednak nie byłoby takie łatwe...
Ehh [*]

Dbajcie o siebie, ludziska. Ściskam mocno
#zycie #smierc #depresja

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Bez przesady z tym kryzysem nieruchomości.

Masa domków na fajnych zadupiach we Włoszech czy Hiszpanii chodzi prawie darmo, a tam jest ciepło, możesz sobie jedzonko hodować itd. i nigdy w historii nie było tak łatwo tam emigrować, dziękuję panie UE. Na taki reset to w sam raz.

Do tego wiele historii o emigrantach rzucających wszystko w cholerę i ruszających w świat bez niczego mamy z czasów kiedy %
  • Odpowiedz
Mam tu konto ponad dekadę i dzisiaj autentycznie chciało mi się płakać jak usłyszałem o śmierci @ignis84 . Głeboko wierzyłem, że w końcu uda mi się przeczytać wpis że przeszla operację po której nastąpiło polepszenie. Wymieniłem z nią kilka zdań i mimo ciężkiej sytuacji była bardzo pozytywną osoba. Odpoczywaj koleżanko (,) #ignis84 #smutek #smierc
  • Odpowiedz
"Do zobaczenia po drugiej stronie" powiedział @WuDwaKa. A tak naprawdę najprawdopodobniej nie ma drugiej strony. Religia to śmieszny twór człowieka, tego nawet nie trzeba obalać, coraz mniej osób wierzy, coraz więcej widzi to zakłamanie, tą śmieszną bajeczkę. Jesteśmy coraz mądrzejsi i z każdym pokoleniem i większą świadomością odrzucamy religie bardziej, to naturalny stan bo tą śmieszną bajeczkę trzeba odrzucić. I tak samo #!$%@?ąc już poza sztucznym tworem człowieka jakim jest religia,
W nawiązaniu do wiadomości o śmierci użytkownika @WuDwaKa, to naprawdę te dzisiejsze czasy jakieś smutne są. W ciągu ostatnich trzech lat pożegnałem dwóch kolegów z podstawówki/gimnazjum i kolejnych dwóch z technikum. Wszystko samobójstwa, wszyscy to mężczyźni. Wszystko w zasięgu ręki, jednak rzeczywistości przedstawia się jako zamknięte pomieszczenie z drzwiami bez klamki.

#wykop #wudwaka #feels #smierc #wypijmyzatychcoznaminiesmieszkujo
@Villeman: dziwisz się? Jesteśmy najbardziej świadomym społeczeństwem od lat. Powoli dociera do nas bezsens istnienia. Widzimy jak trywialne jest to wszystko i płytkie, a ludzie niewiele różnią się od zwierząt, poza wyjątkami (wedle tego co pisał Nietschze o nadczłowieku).

Relacje damsko męskie totalnie się rozjechały w przeciwnych biegunach. Miłości już nie ma, jest tylko kalkulacja z obydwu stron i traktowanie ludzi jak rzeczy i środków do celu. Ludzie mają dla Ciebie
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@mateusz-stegienko: Prawo do umierania w godności gwarantuje art. 20 pkt 2 ustawy z 6 listopada 2008 r. o ochronie praw pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta: Prawo do posza- nowania godności obejmuje także prawo do umierania w spokoju i godności.

usuń konto zielonko
  • Odpowiedz
12 lat na tym portalu a zawsze najdziwniejszym i najbardziej dobijającym momentem jest śmierć jakiegoś mirka/mirabelki.

Pamiętam bozara (?) wybitnie inteligentnego i uzdolnionego artystycznie gościa, zmarł na jakiś nieuleczalny, rzadki zespół
Pamiętam mirka który złapał pracę w Intelu, a potem zginął na duńskiej autostradzie
Pamiętam oczywiście gnide84, który przegrał z białaczką
Pamiętam małolata ze Szczecinka który razem z kumplem 'celowo' przedawkował fentanyl, w tle też była jakaś dobijająca diagnoza.

Pamiętam z kolejnych
@eeehhh: śmierć to naturalna kolej rzeczy, i trzeba to zaakceptować.

Jak sobie uświadomisz, że twoje życie jest nic nie warte, i możesz w każdej chwili umrzeć / zginąć, i pogodzisz się z tym, to żyje się spokojniej.
  • Odpowiedz
@eeehhh Ja tu jestem o wiele krócej i przypominam sobie parę dodatkowych przypadków: Leśnego Debila który nie dawał sobie rady z trudami świata, młodego chłopaka z nickiem związanym z Toronto który męczył się pół swego krótkiego życia, był jeszcze Mirek który zginął w wypadku na paralotni. Dodatkowo pewnie mamy dziesiątki śmierci o których nie wiemy.

Niestety ale nie wszystkim dane jest umrzeć spokojną smiercią ze starości w wieku 80+ lat. Dlatego trzeba
  • Odpowiedz
Co zadecydowało o tym, że jestem siebie świadomy w tym ciele, w tych czasach?
Dlaczego nie „narodziłem” się wcześniej albo później?
Skoro procesy biochemiczne decydują o tym, że jestem siebie świadomy tzn ja to ja, to co stoi na przeszkodzie, abym „narodził” się po śmierci w innym kraju, w innej kulturze?
Przecież istnieje prawdopodobieństwo tego, że nastąpi taka sekwencja biochemiczna w mózgu już innego ciała, że mogę poczuć się świadomy samego siebie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmierć, a już w szczególności przedwczesna z natury jest niemoralna. Mimo że mam silną empatię to dla takich ludzi nie ma ratunku. Trzeba się takimi osobami zajmować praktycznie 24/7 i być przy nich żeby nic złego się nie stało i im do głowy nie wpadło, tak jak w przypadku tej osoby z artykułu. Naprawdę nie jestem taką nieempatyczną świnią, która każdy problem by rozwiązywała w podobny sposób- zlikwidować. Jak
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmierć, a już w szczególności przedwczesna z ...

źródło: 23b610b4227e933036b942b39e1cce54d334798c98ec5dd4648b242fbaac6e83

Pobierz
Statystyki dotyczące Eutanazji w Holandii:

2002: 1882 zabiegów
2003: 1815 zabiegów
2004: 1886 zabiegów
2005: 1729 zabiegów
2006: 1694 zabiegów
2007: 1886 zabiegów
2008: 2331 zabiegów
2009: 2636 zabiegów
2010: 3136 zabiegów
2011: 3695 zabiegów
2012: 4188 zabiegów
2013: 4829 zabiegów
2014: 5306 zabiegów
2015: 5516 zabiegów
2016: 6091 zabiegów
2017: 6595 zabiegów
2018: 6126 zabiegów
2019: 6361 zabiegów

z powodu chorób nowotworowych: 50 086 (74,0 proc. przypadków),
z powodu chorób sercowo-naczyniowych: