Nie ma to jak poprosić o ściszenie i dowiedzieć się że najlepiej jak by Cie tu nie było ☜(˚▽˚)☞
#rodzinysieniewybiera #gorzkiezale
#rodzinysieniewybiera #gorzkiezale
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Macie takie ciotki, wujków, którzy wszystko wiedzą najlepiej?
To są specjaliście najwyższej klasy. Ekonomiści, politolodzy, lekarze, piłkarze. Ujawniają się w różnych momentach. Lubisz ich, są śmieszni, aż pojawia się sytuacja w której chcesz się odwrócić na pięcie i już z nimi nigdy nie rozmawiać.
U mnie jest taka sytuacja, od 9 jestem #!$%@?.
Tata poszedł do lekarza, bo ma problemy z głosem. Lekarz zlecił tomografię krtani (czy coś tam), krtań ok, ale
To są specjaliście najwyższej klasy. Ekonomiści, politolodzy, lekarze, piłkarze. Ujawniają się w różnych momentach. Lubisz ich, są śmieszni, aż pojawia się sytuacja w której chcesz się odwrócić na pięcie i już z nimi nigdy nie rozmawiać.
U mnie jest taka sytuacja, od 9 jestem #!$%@?.
Tata poszedł do lekarza, bo ma problemy z głosem. Lekarz zlecił tomografię krtani (czy coś tam), krtań ok, ale
@noczesc: no #!$%@? nie ma to jak zabić wszelaką motywacje od razu "to na pewno rak, na pewno umierasz, nie dozyjesz przyszlego tygodnia". ja #!$%@?.
@Inflancki: tutaj nie chodzi o zabawę. To jest taki stan umysłu gdzie,, pomoc" wydaje się dla nich rozsądna a jest po prostu #!$%@?. Oni nie zdają sobie sprawy z tego co robią. To tak jak przy depresji by gadali że nie ma czegoś takiego bo za młodości ich inaczej się żyło. Zero logiki i konstruktywnego myślenia. Nie obrazając rodziny(bo to jednak rodzina) mirabelki ale oni są debilami.
Jaką ja mam powaloną rodzinę. Wchodzę kulturalnie na fejsa a tam kuzynka wstawia artykuł o tym jakie to naturalne planowanie rodziny i kalendarzyk są super i jak źli lekarze się z tego śmieją.
#gorzkiezalealetylkotroche #rodzinysieniewybiera #bekazkatoli
#gorzkiezalealetylkotroche #rodzinysieniewybiera #bekazkatoli
@NormanCroucher: To się nazywa ruletka watykańska
Co byście zrobili na moim miejscu?
W skrócie: mam starszego brata, któremu po prostu inaczej się ułożyło życie i głownie dzięki bogatym teściom ma inną, dużo lepszą sytuację finansową ode mnie. Kiedy ja jeszcze nadal spłacam kredyt zaciągnięty na mieszkanie, on już dawno spłacił budowę domu, który de facto wybudował dzięki ogromnej pomocy teściów (najpierw mieszkanie, potem działka w prezencie) oraz dzięki pomocy finansowej moich rodziców, którzy są po prostu biedniejsi
@AnonimoweMirkoWyznania: nie czytam bo za dlugie, ale powiedz mi z jakiej niby racji, ty masz dostac dom (czy cokolwiek innego), a brat nie? Nie ma tutaj znaczenai sytuacja materialna itp. Wam obojgu należy sie to samo. Oczywiscie brat moglby powiedziec, OK, ja mam lepsza sytuacje, wez dom czy cos, ale nie musi tego robic.