Jedną z zmoich najlepszych życiowych decyzji, było odłożenie czytania Harrego Pottera na czas, gdy będę miał dziecko. Mój pierwszoklasista właśnie zasnął po tym, jak Harry ukończył drugie zadanie Turnieju Trójmagicznego. Syn był bardzo przejęty, gdy czytałem jak młody czarodziej zanurzał się w głębię jeziora. Niesamowite jest to, że całe uniwersum poznajemy razem. Ani on, ani ja, nie wiemy, jak to się skończy. Nawet nie widzieliśmy filmów.
Po prostu to dla mnie trochę
Po prostu to dla mnie trochę
@Lecerdian: Jesteś dobrym ojcem. Gdyby tylko każdy człowiek miał kogoś takiego od małego...
Żyj jak najdłużej i nawet się nie waż w żaden sposób umierać, dopóki on nie będzie w pełni dorosły!
I czytaj, spędzaj jak najwięcej czasu robiąc jak najwięcej rzeczy z synem. To najlepsze co można podarować dziecku.
Żyj jak najdłużej i nawet się nie waż w żaden sposób umierać, dopóki on nie będzie w pełni dorosły!
I czytaj, spędzaj jak najwięcej czasu robiąc jak najwięcej rzeczy z synem. To najlepsze co można podarować dziecku.
konto usunięte via Wykop
Obecnie tak bardzo się staram z wielu powodów, jednak bardzo mi utkwiły w głowie słowa kolegi z grupy terapeutycznej. Facet 60+, opowiadał o tym, jak córka mu się zwierzała, że ma do niego żal za ten stracony czas, którego nie da się już nadrobić. Czas, w którym wiele spraw się kształtuje, kiedy przydaje się wsparcie. Nie chcę, aby cię takiego czuł mój syn.
@Lecerdian: ten fragment to dla mnie K.O.
Twoje
Jeśli dziecko od małego boi się swojej matki czy ojca i ma ku temu powody, bo np rodzic zawsze krzyczał, denerwował się przez małe nawet powody, był wymagający itd, to zrozumiałe jest że takie dziecko zaczyna kłamać na każdym kroku rodzica, nawet w błahych kwestiach, które nie mają tak dużego znaczenia. Dziecko czuje, że nie może ufać rodzicowi, więc stara się radzić sobie samemu To problem
Czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem?