Kurła nie wyczymie. Nie mogie już z tym krajem z dykty oblanym ciekłym gównem. Co istnieje to nie działa...
Zakładałem profil zaufany przez #pko i #!$%@?. pierwsza godzina wszystko w porządku, ale to co się później zaczęło odjanieplawać przechodzi ludzkie pojęcie. Według tych debili mój profil wymaga weryfikacji. No to żem się wybrał do placówki i co mówią? No właśnie, że wszystko jest w porządku i nie wymaga dalszej weryfikacji...
Jak żyć?
@LGBTQXYZ: Tak troche #!$%@?, bo jednak jest 'ok'. Ale muszę się logować przez bank, co nie jest jakimś problemem samo w sobie, ale brak informacji wprost jednak był bardzo frustrujący. Debile, nie umjo stworzyć prawidłowo działającego systemu... Czyli nic nowego...
  • Odpowiedz
#covid #koronawirus #ustawa #polsza ##!$%@?

Jak rozumieć dziennik ustaw z 20.10.2020 poz. 1845? Czy poniższy Art.36. 1. z ustawy z 05.12.2008 może tyczyć się również covida?

Na początku dokumentu widnieje:

OBWIESZCZENIE MARSZAŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

z dnia 8 października 2020r.

1.Na podstawie art.16ust.1zdaniepierwsze ustawy z dnia 20lipca 2000r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz.U.z2019r. poz.1461) ogłasza się w załączniku do niniejszego obwieszczenia jednolity tekst ustawy z dnia 5
@Mehmet_arcimboldo: #!$%@?, matka po materiale na tvn24 chce żebym zgolił brodę. Nie zamierzam bo po pierwsze nie ma to sensu, po drugie nie lubię takiej musztry. Nasłuchałem się, że jestem chory psychicznie, do niczego i najlepiej żebym #!$%@?ł, a brat ma zakaz zbliżania się do mnie. Uprzedzając pytania nie pyskowałem i próbowałem rozmawiać na spokojnie.
#koronawirus #panika ##!$%@? #polsza
@Mehmet_arcimboldo:
xD to jest argument na poziomie typu
"no, niby jestem chory na koronowirusa ale uciekne ze szpitala bo mi sie tu *rwa nie chce być"
ja rozumiem że męska duma zabrania, ale wypadałoby - toć ostatecznie cie do niczego nie zmuszam
  • Odpowiedz
Polska to kraj ulepiony z gówna.

Zezłomowałem dzisiaj samochód, którym jeździłem bardzo krótko i wcześniej nie przerejstrowałem go na siebie. Do miasta, w którym jest zarejestrowany mam 35km, ale wydział komunikacji jest też w starostwie u mnie w mieście. Poszedłem tam dzisiaj, żeby wyrejestrować samochód i okazuje się, że nie ma żadnego spójnego systemu, dzięki któremu mógłbym wyrejestrować ten samochód u siebie. Trzeba jeździć dokładnie w to samo miejsce gdzie samochód jest
@John_archer: Co ty opowiadasz? Przecież podstawą opodatkowania jest różnica pomiędzy przychodem uzyskanym ze sprzedaży rzeczy a kosztem jej nabycia. A w omawianej sytuacji ta różnica jest ujemna (nie ma dochodu, jest strata).
  • Odpowiedz
Co ty opowiadasz? Przecież podstawą opodatkowania jest różnica pomiędzy przychodem uzyskanym ze sprzedaży rzeczy a kosztem jej nabycia. A w omawianej sytuacji ta różnica jest ujemna (nie ma dochodu, jest strata).

@potrzebie: Co ty opowiadasz? Przecież kupił auto za 300 zł i sprzedał go za 900zł wiec gdzie tu minus i strata?
  • Odpowiedz
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.