Macie jakieś pomysły jak dorwać kunę? Jest pułapka, a w środku jajo, ale trzy dni już tak stoi i nic. zaraz pójdę i kocią karmę tam dam.

Ogólnie jakaś dziwna ta kuna, bo strasznie wolna. Raz po podwórku szła i z tego co wiem to ona powinna pędzić, a ta taka zadżumiona była, niestety, ale nie udało mi się jej dorwać bo wlazła pod deski i wyszła z drugiej strony i #!$%@?ła
W.....a - Macie jakieś pomysły jak dorwać kunę? Jest pułapka, a w środku jajo, ale tr...

źródło: obraz_2023-05-26_102055656

Pobierz
Wykopie, potrzebuje waszej pomocy w dotarciu do pewnego obrzydliwego oszustwa, zalapalem go na Facebooku, mial mi wysłać potrzebne leki a ja mu zapłacic niską cenę. Ja mam zbadaną depresje a w dodatku jestem w bardzo złej sytuacji finansowej o czym delikwent wiedział. W dodatku gość zwodził mnie, do końca pozostawiając nadzieję. Posiadam jego Facebook, takie info jak miasto czy szkoła, nr konta bankowego(na którym sa komentarze o oszustwach z OLX) i zdjęcie.
@ke-rt: No to widać Twoją uczciwość i pewność tego, że działasz w zgodzie z prawem mordko, skoro we wpisie piszesz sam:

mial mi wysłać potrzebne leki a ja mu zapłacic niską cenę.


to kiedy Ty kłamiesz, a kiedy mówisz prawdę wariacie? xD
Szkoda strzępić ryj nawet, dałeś się zrobić bez żadnego oporu, na miękko, nie jesteś orłem intelektu byku
zmądrzej po prostu, pomyślności
z fartem
  • Odpowiedz
@bi-tek: Kozy sarny tuż przed wykoceniem (tak, tak się mówi na poród sarny) odganiają młode z poprzedniego roku, kozły oznaczają teren i ustalają teraz granice swoich rewirów. Głupie i szalone teraz.

PS. Czasem odnoszę wrażenie, że sarny są głupsze od jaszczurki.
Raz zatrzymałem się żeby przepuścić drugą sarnę (pierwsza przeszła z 15s wcześniej). Stała, zmierzyła mnie wzrokiem, pomyślała tak z pięć sekund i jak rażona prądem chciała przegalopować przez asfalt najkrótszą
  • Odpowiedz
@bi-tek: Jeszcze raz ja :) Temat co prawda omówiony i zamknięty, ale doczytałem jak to jest z dostępnością ewidencji polowań - myślę, że warto wspomnieć. Sam się zaskoczyłem.

"Dane z książki wpisów na polowanie podlegają udostępnieniu w trybie ustawy o informacji publicznej."

Czyli wystarczy wypełnić wzór podania, co ze sprawdzeniem poprawności danych trwa do pięciu minut ;) Warto tez zaznaczyć, że dostęp do danych jest NA WNIOSEK. Nawet Państwowa Straż
  • Odpowiedz
@Tulky: Rok stażu czyli prace gospodarcze czyli czas + paliwo.
Koło czasami wymaga wykonania jakichś urządzeń łowieckich (paśnik, ambona, zwyżka).
Kurs + badania + pozwolenie na broń około 1K.
Wpisowe i składka zależy od koła + składka i ubezpieczenie do PZŁ (380).
Ciuchy + buty itd...
Broń + optyka (zazwyczaj więcej niż broń).
  • Odpowiedz
W lesie pod Bydgoszczą mógł leżeć rosyjski pocisk manewrujący. Jak twierdzi "Gazeta Wyborcza", to mogła być rakieta CH-55 - taka sama, jakie Rosja wystrzeliwuje w kierunku Ukrainy. Jak sugeruje gazeta, rakieta w grudniu mogła wlecieć w naszą przestrzeń powietrzną i przelecieć aż 400 km nad terytorium Polski.
Okolice Zamościa pod Bydgoszczą. Nieopodal osady Podlaski w lesie znaleziony został przedmiot przypominający rakietę. Wszystkie drogi zostały zablokowane przez wojsko i policję

"Gazeta Wyborcza" powołuje
Galeria-Widgeta - W lesie pod Bydgoszczą mógł leżeć rosyjski pocisk manewrujący. Jak ...

źródło: klusownicy-rysunek-satyryczny-satyra-rysownik-las-w-lecie-polowanie-rysuje

Pobierz
@Galeria-Widgeta: Chodzi o to, że ta rakieta może przenosić głowice nuklearne a ruscy wystrzelili atrapę- rakieta bez materiałów wybuchowych. To oznacza, że Polska nie ma w ogóle obrony lotniczej i przeciwrakietowej, ani nawet radarów które mogłyby zauważyć i monitorować cele na niebie. Gdyby ruscy chcieli to walnęliby atomówkę na Warszawę. Poza tym niedaleko rejonu gdzie spadła rakieta jest fabryka pocisków i amunicji, więc taki cel militarny powinien być chroniony przez systemy
  • Odpowiedz
Witam, jestem właścicielem kawałka lasu obok lasu państwowego oraz pola, które leży przy wspomnianym moim lesie. Na tym polu rosną młode drzewka i dojazd tam jest przez moją prywatną drogę polną. Sąsiad postawił sobie na swojej działce obok ambonę myśliwską skierowaną na moje pole i zaczął w moim lasku na polu wysypywać kukurydze, buraki, kości itp. jako pokarm wabiący zwierzęta. Leży tam spora górka tego syfu, więc myślę, że strzelają w mój
  • 0
@EnderWiggin jeśli za 2 tygodnie pojadę i zniknie, oczyszcza teren jak się umówiliśmy to mam wywalone. Nie chcę żadnych pieniędzy, nie spoufalam się z tym środowiskiem. Udowodniłem, że nie jestem osobą co machnie ręką na takie akcje jak moi sąsiedzi. Nie wywiążą się? Mam zdjęcia i cyk policja oraz starostwo powiatowe. Rozmowa w tej sprawie była na monitorowanej posesji, więc mam dowód rozmowy w formie nagrania. Myślę, że więcej za mojego życia
  • Odpowiedz