• 0
@Towarzysz_Pawulon: ratownicy medyczni są rozchwytywani przez wojsko, policję, straż pożarna, straż graniczną, armatorów...
Ten zawód nie kończy się na jeżdżeniu w karetce. Dobrze jest od niej zacząć, żeby złapać doświadczenie, ale później najlepiej iść do mundurowki na oficera. Albo pływać na statkach jako zabezpieczenie medyczne, ewentualnie na paltformach. Fajnie też można zarobić jako instruktor.
  • Odpowiedz
#alergia #pogotowie #adrenalina #chwalesie
Wczoraj uratowałam życie swojemu chłopu, który nagle miał wstrząs anafilaktyczny. Nie jest to jakieś bardzo proste do rozpoznania, gdy na codzień jest się alergikiem i ma się mocniejsze lub słabsze ataki. Zostawiam grafikę z instrukcją, jak działać w takim przypadku, może komuś też się przyda (choć życzę, aby się nie przydała) A tymczasem my pędzimy do apteki po zastrzyki, aby następnym razem zareagować jeszcze szybciej. Zdrowej soboty!
TurboPineska - #alergia #pogotowie #adrenalina #chwalesie
Wczoraj uratowałam życie sw...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
(post edytowany, usunąłem poprzedniego anonima)
pisze z anonima bo nie mam konta, a temat mysle ze bardzo istotny i może się (oby nie) komuś przydać jak ktoś mądry się wypowie
Blok, 6 piętro, nowe budownictwo. Załóżmy że wybucha pożar - nie w naszym mieszkaniu. Załóżmy że drzwi wejściowe mamy naprawdę solidne i dobrze uszczelnione od korytarza.

Opcja 1: Na korytarzu pełno gęstego dymu, na klatce schodowej też, brak możliwości
Blok, 6 piętro,


@mirko_anonim: jeżeli nie pali się u Ciebie w mieszkaniu, to po prostu w nim pozostań. Przy bardzo intensywnych pożarach w mieszkaniach poniżej może się dostać trochę dymu przez drzwi (choć zakładasz ich szczelność), przewody wentylacji i/lub okno. Jeżeli będzie konieczność ewakuowania mieszkańców, przyjdzie do Ciebie straż pożarna i sprowadzi na dół.

Pożary mieszkań w blokach rzadko rozprzestrzeniają się poza jeden lokal, a często bezpośrednie działanie ognia ogranicza się
  • Odpowiedz
Raz że na klatce za bardzo nie ma co się palić. Poza wózkami i rowerami.
Dwa że taki pożar jest szybko do złapania i oddymienia.
Trzy że w razie ewakuacji to strażak ci założy kaptur ewakuacyjny na głowę i wyprowadzi albo ewakuuje oknem.
Cztery: to co napisał @wonsz-smieszek.
Piec: chcesz się ewakuować sam to lina, uprząż, kotwa w ścianie, przyrząd zjazdowy i sam zjeżdżasz na dół.
  • Odpowiedz
O co chodzi z tym przereklamowywaniem numeru 112 jako jedynego numeru alarmowego?

Jak matka sie dusi i traci przytomnosc to dzwonie na 999. Jak widze strzelanine za oknem to dzwonie na 997. A jak dom sie pali to dzwonie na 998. A na 112 dzwonie tylko wtedy kiedy nie wiem gdzie zadzwonic, np. jak mialem wypadek na drodze, jak widze tornado lecace w kierunku miasta, albo jak zawalila sie fabryka.

Czy cos
Uważam, że bardzo dobrze ujednolicić numer, dyspozytor decyduje na chłodno jakie jednostki wezwać


@let_it_be: I policja potrafi dostać pilne zgłoszenie po zbieraniu wywiadu przez 5 minut. Zanim dojedzie to grupka bijących się sebiksów może być kilka ulic dalej.
  • Odpowiedz
@derton778: albo ktos o polnocy #!$%@? petardami jak #!$%@?. Dzwonisz na policje. Policja przyjezdza dopiero po 2 godzinach gdy od poltorej godziny juz spisz. I jeszcze ci dzwoni do drzwi zeby cie obudzic.
  • Odpowiedz
Złamałem i zwichnąłem wczoraj palec - wyglądał tragicznie, #!$%@?ło mnie strasznie. Na sor'ze spędziłem 9h... Pół słoika ketonalu nic nie pomagało. A to tylko palec - nie wyobrażam sobie jakbym miał tam tyle czekać ze złamaną nogą/ręką. Ahh ta nasza służba zdrowia. Nie polecam
#sor #pogotowie #nfz
Fajne to #lato, takie, że pogotowie do mnie do pracy musiało przyjechać.
W ubiegłym roku taka sytuacja była dwa razy, w tym roku pierwsza.
Rok temu po drugiej takiej sytuacji robiłem badania - we krwi wszystko w normie, cukier i ciśnienie tez, ekg czy jak to się tam zwie też miałem robione, nie będę się rozpisywał.
Neurolog stwierdził, że to po prostu przegrzanie.
Mam 24 lata, nie jestem otyły (57 kg
SzycheU - Fajne to #lato, takie, że pogotowie do mnie do pracy musiało przyjechać. 
W...

źródło: DSC_3052~2

Pobierz
@SzycheU tez nienawidzę upałów i zawsze źle je znosiłam, bez względu na wagę. Najgorzej było w ciąży, rodziłam w sierpniu i pod koniec ciąży nie byłam w stanie wyjść z domu bo od razu kręciło mi się w głowie. Po prostu niektórzy nie tolerują upałów.
  • Odpowiedz
jeśli to prawda to nieludzkie #!$%@?ństwo.


@Keris: wpis to trolling, ale rzeczywiście z winy eko-oszolomow nie dotarła karetka do pacjenta. To było w Austrii lub w Niemczech, niestety nie pamiętam dokładnie.
  • Odpowiedz
  • 1
@kanasta pogotowie, to jest poważny kryzys i trzeba reagować odpowiednio, psychiatra też wyśle do szpitala prosto, bo taki ma obowiązek w takiej sytuacji
  • Odpowiedz
@kanasta: ja w podobnej sytuacji też nie wiedziałem czy wezwać pogotowie, więc zadzwoniłem na pogotowie, opisałem jednym zdaniem sytuację i zapytałem czy warto wezwać pogotowie..., powiedziała że tak, odwożą osobnika na izbę przyjęć do szpitala psychiatrycznego i konsultacja z psychiatrą, tylko u mnie osoba zaczęła się wszystkiego wypierać przy psychiatrze, mówić że przesadzała i ją puścili po chwili...
  • Odpowiedz