Ehh, pamiętam jak 10 lat temu co weekend wyruszałem na nocnego tripa po pubach, knajpach, mordowniach, a czasem nawet w pijackim zwidzie wbijałem do typowych imprezowni. Miałem 23 lata. Dziesiątki rozmów z nocnymi markami przy barach, niejedno piwo gdzieś na skwerku o 5 rano, kilka mordobić. Setki złotych.
Jak u Kazika, po pewnym czasie 'poznaje się tych albo owych', takich samych żeglarzy nocy. Często na słuchawkach miałem ten utwór.
Dziś sobie o
G.....1 - Ehh, pamiętam jak 10 lat temu co weekend wyruszałem na nocnego tripa po pub...
#anonimowemirkowyznania
Cześć #warszawa

Piszę z anonima bo banicja wpadła. Kilka pytań w związku z moją zbliżającą się wizytą w Waszym mieście - w niedzielę przyjeżdżam na koncert #pezet
1. Co mogę porobić, ewentualnie gdzie mogę zjeść coś fajnego w rozsądnej cenie pomiędzy Centralnym a Torwarem?
2. Gdzie mogę przekoczować bezpiecznie w nocy po koncercie czekając na pociąg (poniedziałek ~5 rano) - czy na Centralnym da się gdzieś usiąść i wypić coś ciepłego?
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Będziesz w samym centrum Warszawy, więc cokolwiek na co masz ochotę. Możesz pójść na gogo, a możesz odwiedzić Muzeum Narodowe. Jedzenie masz co pięć kroków.

2. Możesz posiedzieć na centralnym - jest spokojnie, jest poczekalnia z gniazdkami USB. Większość chyba siedzi w McDonaldzie, czynny do 3:00. Oprócz tego jakaś tam kawiarnia czy kebs czynne w nocy też się znajdą.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.