Rozmowy kociarzy pod postem o człowieku, który umarł w pożarze ratując 2 koty.
Jakieś współczucie? Kondolencje dla córki? Wyrazy empatii, którą miłośnicy kotów się tak szczycą? Gdzie tam. Zdychaj dziadu ważne, że koty przeżyły. Najważniejszy problem to kto się nimi zajmie.
#kociara #bekazpodludzi ##!$%@? #wtf
Jakieś współczucie? Kondolencje dla córki? Wyrazy empatii, którą miłośnicy kotów się tak szczycą? Gdzie tam. Zdychaj dziadu ważne, że koty przeżyły. Najważniejszy problem to kto się nimi zajmie.
#kociara #bekazpodludzi ##!$%@? #wtf
Bez problemu wydaje miesięcznie więcej na jedzenie dla kota niż dla siebie i to jak wliczę weekendowe kebsy.
24 puszki 200g feringi kosztuje 150 zł, a to jest jedzenie dla jednego kota na max 15 dni.