@FrankUnderwood: 40 koła
moja propozycja segment D mondeo mk4 , wybór silników nie jest duży , tu najlepszym rozwiązaniem jest 2.0 tdci z 6 stopniowym manualem, skrzynie z tych niezajebywalnych
oczywiście dwumasa się naleźy po około 150 - 180 tys
jak benzyna to też jest ale tu nie ma jednostki która dobrze zniesie LPG , jak benzyna to 200 lub 240 konna :) i też tylko manual
w tym budżecie złapiesz
  • Odpowiedz
@FrankUnderwood: A masz kasę na jakiś lepszy samochód? Bo za to co zaoszczędzisz na naprawie i dostaniesz ze sprzedaży tego samochodu (cena złomu) to pewnie nie kupisz nic lepszego niż twój Hyundai po naprawie.
  • Odpowiedz
Może mi ktoś wytłumaczyć niechęć do mytych silników przy zakupie samochodu?
Bo zawsze jest "a bo handlarz" "a bo ukrywa wycieki" COXD
Sam po usunięciu wycieku zawsze myję silnik żeby nie zostawiać klienta z obrzyganym padłem pod maską, plus mycie przed naprawą jest kluczowe dla zdiagnozowania wycieku.
Drugą sprawą jest to że właśnie na umytym silniku widać jak na dłoni każdy wyciek i nie można się zasłaniać historyjką że "to już naprawione
@SpalaczBenzyny: ja bym po prostu chciał żyć normalnie, pracuje normalnie , z 1 pracy kupuję nowe auto z systemami bezpieczeństwa, bez dużych kredytów, gdy ktoś mi kradnie lub mnie oszuka to albo strzelam albo policja strzela czy go wsadza sąd na wiele lat - po prostu normalne życie , tyle, że... w Texasie, Arizonie, Tenessee , a chciałbym by taka normalność była tu gdzie się urodziłem, że kupuje produkt nie oszukany,
  • Odpowiedz