#programowanie #git #gitlab #github #pracait

Jak macie dużego taska do zrobienia, to jak to robicie?

Przykładowo task: "Dodawanie wpisów na mikroblogu".

Na pewno nie zrobicie jednego ogromnego commita, tylko podzielicie to na mniejsze części np.:
- "proste dodawanie wpisów",
- "dodanie możliwości formatowania wpisów",
- "załączanie zdjęć do wpisów (z pliku)",
- "załączanie zdjęć do wpisów z adresu URL".

Na #gerrit ( #java znają) było tak, że robiło się powiązane commity i
@mk321: u nas to wygląda tak -> duzy task oho ktos cos zrypal, i zle opisal albo nie mial na to czasu. wiec trzeba zrobic dekompozycje. na mniejsze zadania. Taski wyceniamy na podstawie wag. wagi to kolejne elementy ciągu fibonaciego.

Zadania nie powinny miec wagi wiekszej niz 3 co oznacza ze jest sie w stanie zrobic to ponizej pol dnia roboczego. Wszystko powyzej 3 powinno byc zdekomponowane na mniejsze taski i
#programowanie #git #gerrit

Mam projekt, w którym są dwa oddzielne repozytoria Gitowe/Gerritowe: frontend i backend.

Jednak podczas pracy okazało się, że jak robimy taski, to przeważnie trzeba puszczać dwa commity: na frontend (np. nowe pole w formularzu) i na backend (np. obsługa nowego pola). Takie commity i tak muszą wchodzić razem.

Da się jakoś łatwo scalić oba projekty w jeden, żeby zachować historię na Gicie/Gerricie? Czy może nie powinniśmy tego scalać i
@gabonczyk ja mam git+gerrit ale cóż. Wszystko stoi na serwerach firmy, przygotowane na tip top od lat. Dev support mocno rozbudowany. Korzysta się z tego super wygodnie.

@wuut imho nie warto w gerricie robić takich setów. Lepiej squash. Sam gerrit trzyma różnice między patchsetami więc o tak nie ma problemu. W razie czego można się wycofać normalnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#programowanie #devops #gerrit #vps #aruba #aws #naukaprogramowania

Ze znajomymi piszemy aplikację w ramach nauki. Chcemy robić sobie code review na Gerricie (wolałbym nie używać mechanizmów code review na Bitbucket ani GitHub).

Jak najlepiej to zrobić za darmo albo jak najniższym kosztem? Będę tego używał rzadko, ale przez kilka lat.

- Kupiłbym VPS-a, zainstalował Gerrita (np. z Dockera). Ale będę musiał administrować tym (łatki Linuxa itd) i płacić sporo co miesiąc.
- Wziąłbym
#programowanie #gerrit

Jest jakiś hosting online Gerrita? W firmie mamy serwer i tam normalnie zainstalowany normalnie Gerrit.

Ale chciałbym po godzinach robić z kilkoma osobami mały projekt. Wystarcza nam darmowe prywatne repozytorium na Bitbucket. Tylko co z code review? Nie chcę używać "pull requestów" z Bitbucketa (bo uzależnię się od niego, chciałbym w każdej chwili móc przesiąść się na Githuba/Gitlab). Wolałbym też nie kupować VPS-a i tam samemu instalować Gerrita (nie chciałbym
Nie chcę używać "pull requestów" z Bitbucketa (bo uzależnię się od niego, chciałbym w każdej chwili móc przesiąść się na Githuba/Gitlab)


@mk321: Trochę za poważnie to traktujesz, przestawienie się na inny system PRów to MAX kilka dni. Używałem kilku różnych systemów i nie ma co się tym tak przejmować. Użyjcie po prostu bitbucketa albo githuba (też już są darmo prywatne repa dla kilku kolaborantów).
#naukaprogramowania #git #gerrit

Znam podstawy Gita, ale mam problem z Gerritem.

1. Zrobiłem sobie clone repozytorium (to polecenie co się kopiuje z msg-hook).
2. Wprowadziłem zmiany, dodałem pliki.
3. Zrobiłem commita (git commit -m "msg")
4. Wypushowałem do Gerrita (git push origin HEAD:refs/for/master)
5. Zanim mój commit przeszedł review, to w tym czasie inni zrobili commity i review im przeszło.
6. Chcę poprawić swój commit (bo załóżmy, że
Chciałem na prywatnym serwerze postawić jakikolwiek system do rewizji kodu. Bardzo prostego, bo na użytek prywatny - zawsze czytelniej popatrzeć na sformatowany kod z komentarzami sprawdzającego wewnątrz niż przeglądać 'git diff' i pisać komentarze osobno. Ogólnie pytanie dotyczy tylko konfiguracji Gerrita na serwerze.

Zbędny opis:


Pytanie pierwsze - są lepsze/prostsze/nie napisane w Javie systemy do "code review" niż Gerrit? Mogą mieć mniej funkcjonalności. ReviewBoard i LightReview sprawdzałem - odpadają.
Pytanie drugie: co
Wspaniałe to narzędzie, SonarQube, kiedyś zrobią na tym worki pieniędzy (chwila, to Szwajcarzy - mają ich już dość, więc mogli sobie pozwolić i wydać to na licencji CC). Niemniej - to jest narzędzie do sprawdzania kodu, a nie wspólnej oceny, jakim jest Gerrit. W skrócie dla ciekawych co to posiada/potrafi robić: wykresy, definicje zasad sprawdzania kodu, wykrywanie duplikatów, wystawia oceny "jakości kodu", zarządza znalezionymi błędami, itd. W sumie jak linter, ale z
@Sharpek: a wiesz jak podpiąć jenkinsa pod gerrithuba? Musze zrobić nwoego użytkownika na github (w stylu jenkins_dupa) i podpiąć wtedy jenkinsa na swojej maszynie pod gerrithuba? ( ͡° ʖ̯ ͡°)