Stare, ale niezłe.
Idzie dwóch zwyrodnialców nocą przez park.
Coś tam gadają, mija ich dziewczyna.
Jeden z nich przerywa rozmowę, odwraca się i biegnie za dziewczyną która zniknęła już za zakrętem.
Nie mija dłużej niż minuta i nasz bohater wraca.
- Co się stało? Pyta drugi.
- Widziałeś jakie miała oczy!!!
- Nie
- No to patrz! - Mówi nasz bohater i wyciąga dłonie na których leżą gałki
Jednostki pamięci kulturowej.
Nieinterpretowalnej z perspektywy czasu.
Gwiazda macierzystej sfery Dysona wypaliła się.
Na szczęście potomne struktury zachowały tego mema.
Na tyle na ile były w stanie go zachować...
Problem w tym że nie potrafimy go zinterpretować.
Ani osadzić w realiach kulturowych w którym powstał.
Zachowaj spokój.
To nie jest symulacja.
Żyjesz w prawdziwym świecie.
Tym pierwotnym. PrAwDzIwYm świecie.
#filozofia #creepy #digitalcircus