• 2
@Ingvarr100th: może być, ale dla mnie nie to jest najważniejsze. Nie jestem audiofilem, choć słyszę różnice między mp3 a vinylem. Z tym ze w słuchaniu winyli podoba mi się sposób słuchania, „rytuał” z tym związany. Muzyka która czujesz namacalnie - jest w tym coś co sprawia ze daje mi to większa radość niż słuchanie z bezstratnego zapisu cyfrowego
  • Odpowiedz
#altj w Krakowie na Live Festival zrobili genialną robotę. Ale już piwo po 9 zł i bigos po 22 są kierwa przegięciem. Dziś na #chetfaker będę trzeźwy, a i w domu obiad skonsumuję. 200zł wydałem z różowym na kilka piwsk i trochę papania. Nie okej!
@Saute:

chet Faker


NO CHYBA KUŹWA NIE XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wgl nie widzę sensu egzystencji tego festiwalu, co roku kupa i w porywach dwóch dobry artystów. Teraz tylko Holak i Lana są spoko
  • Odpowiedz
------ #muzycznyodwykalternatywny ------

------Sesja terapeutyczna nr 15------

Czy pamiętacie jeszczerudobrodego ulubieńca hipsterów - Cheta Fakera?

Cóż, zanim ewoluował do Nick Murphy fka Chet Faker (a właściwie powrócił!), wraz z Marcus Marr skomponował niezwykle klimatyczny utwór „Birthday Card”, z którym już dziś koniecznie powinniście się zapoznać.

Tak jak w przypadku najbardziej szlagierowych dokonań Cheta Fakera, również w przypadku „Birthday Card” mamy do czynienia z wszechobecną tajemnicą.

Magicznym epizodem wydaje się również samo nawiązanie
bandama90 - ------ #muzycznyodwykalternatywny ------

 ------Sesja terapeutyczna nr...
  • Odpowiedz
Cała tragiczna historia miała miejsce na Openerze 3 lata temu. zaczęło się wspaniale. ja, moje dziewczyny, początek wakacji, zapach wolności. razem w przepełnionym pociągu do Trójmiasta, siedząc w zapchanym przedziale sączyłyśmy na przypale gingersy z Kingą, Sarą i Jessicą. oczywiście wszystkie miałyśmy już wianki na głowach (Jess współtworzyła tą akcję, "wianki dla Florence"!), bordowe vansy, krótkie obcięte jeansy odsłaniające dupę i białe prześwitujące koszulki. i te takie plecaki co można w h&m