Zrzuca winę na wadliwą konstrukcję kół i całych osi nowoczesnych wagonów i zapowiada, że sytuacja poprawi się dopiero po ostatecznym ich wycofaniu z eksploatacji. Ma to nastąpić za kilka lat.
"Wszyscy mają jeszcze świeżo w pamięci minione lato, kiedy na przybywających na dworce pasażerów czekały karetki pogotowia. Jeden po drugim wysiadały systemy chłodzenia"
"Kolejki do kas biletowych są coraz dłuższe i nierzadko trzeba odstać ponad pół godziny, aby zaopatrzyć się w bilet. Są wprawdzie automaty, ale ich obsługa jest tak skomplikowana, że posługują się nimi jedynie desperaci." - no sory ale jeśli wybranie połączenia na ekranie dotykowym z wygodnym interfejsem (także po polsku!) jest skomplikowane to chyba autor nigdy w niemczech nie był. Te dwa zdania to jawne kłamstwo!
W niemczech mało kto korzysta z kas, chyba, że planuje jakąś skomplikowaną podróż. Znakomita większość zamawia bilety w internecie i natychmiast drukuje w domu lub korzysta z automatów, które są dosłownie przy każdym peronie. Można w nich wygodnie zapłacić kartą lub gotówką oraz w każdej chwili za darmo wydrukować sobie plan podróży.
Ogolnie masz racje, ale jeden maly istotny szczegol zostal pominiety, a poniewaz mieszkam w Niemczech, to dopisze. Sama obsluga tych automatow nie sprawia wiekszosci specjalnych trudnosci, moze z wyjatkiem osob starszych, ktore czesto maja klopoty (patrz filmik).
To co odstrasza, to n.p. fakt, ze systemy taryfowe sa niekiedy BARDZO pogmatwane. W takim automacie mozna bowiem nie tylko kupic bilety DB ale takze komunikacji miejskiej, a to dlatego, bo oba systemy w wiekszych miastach sa ze soba polaczone, ale za to w kazdym miescie inne. Najbardziej ekstremalny przyklad, to bodajze
@kartezjusz6644: Uściślijmy. Kupno biletu kolejowego nie sprawia żadnych problemów. Schody się zaczynają gdy chcemy kupić bilet w ofertach promocyjnych. Przed kupnem takiego biletu lepiej wcześniej zapoznać się z warunkami na stronie db: http://bahn.com/i/view/POL/pl/prices/index.shtml Wydaje się to skomplikowane jak na pierwszy raz ale dość szybko można dojść z tym do ładu.
Bałagan jest za to w ofertach regionalnego przewoźnika miejskiego, np. w Monachium jest to MVV. Często menu jest zagmatwane i
Z racji miejsca zamieszkania ( i częstych podróży do Polski koleją ) częściowo potwierdzam. Dlaczego częściowo ? Mega kolejek nie widziałem a kupno biletu w automacie jest dziecinnie proste. Faktycznie na początku zimy S-Bahn w Berlinie dało ciała, ale w artykule nie napisali, że potem w ramach rekompensaty można było na jednym bilecie jeździć cały dzień (czy weekend - nie pamiętam bo mam sieciówkę). Zaś sieciówkę można było kupić na cały miesiąc
Gwoli ścisłości, kolej w Anglii działa na zasadzie tzw. porozumienia publiczno-prywatnego, czyli nie jest to 100% prywatyzacja, bo z budżetu wciąż idzie kasa na kolej. A czy S-Bahn jest całkowicie prywatny bez żadnych dotacji?
Tylko jest jedna roznica miedzy Niemcami a Polska.
W Niemczech rzad tego kraju nakazal aby przeanalizowac dlaczego doszlo do problemow a pozniej wspolnie sprobuja podjac takie dzialania aby w przyszlosci juz sie nie powtorzyly.
A w Polsce z kolei zamiast zajac sie rozwiazywaniem problemow to jeden nieudacznik wreczyl kwiaty drugiemu nieudacznikowi ktory jest wspolodpowiedzialny za b----l na kolei.
I chyba tylko po to aby zrobic na zlosc opozycji a chyba takze tym
@dzolero: A wicemarszałek Niesiołowski uważa, że wszystko jest z koleją ok, ludzie przesadzają, on "nie raz jechał w zatłoczonym pociągu", nic wielkiego się nie dzieje.
Może i też niemieckie DB dało ciała tak jak polskie PKP tyle, że jest jedna różnica a mianowicie jeżeli włodarze DB mówią że za np. 2 lata sytuacja się poprawi to jestem pewien iż na pewno to nastąpi być może nawet wcześniej, natomiast w Polsce mówią, że będzie lepiej a tak na prawdę gó*no będzie!
Komentarze (55)
najlepsze
Zwłaszcza tego, który żyje bogaciej od nas. :D
Ciekawe, gdzie trafią ;)
U nas nie ma takiego problemu :)
"U nas nie ma takiego problemu"
Bo PKP dba o nasze zdrowie, niewygodami nas hartując. ;)
"Kolejki do kas biletowych są coraz dłuższe i nierzadko trzeba odstać ponad pół godziny, aby zaopatrzyć się w bilet. Są wprawdzie automaty, ale ich obsługa jest tak skomplikowana, że posługują się nimi jedynie desperaci." - no sory ale jeśli wybranie połączenia na ekranie dotykowym z wygodnym interfejsem (także po polsku!) jest skomplikowane to chyba autor nigdy w niemczech nie był. Te dwa zdania to jawne kłamstwo!
W niemczech mało kto korzysta z kas, chyba, że planuje jakąś skomplikowaną podróż. Znakomita większość zamawia bilety w internecie i natychmiast drukuje w domu lub korzysta z automatów, które są dosłownie przy każdym peronie. Można w nich wygodnie zapłacić kartą lub gotówką oraz w każdej chwili za darmo wydrukować sobie plan podróży.
Jakieś
Ogolnie masz racje, ale jeden maly istotny szczegol zostal pominiety, a poniewaz mieszkam w Niemczech, to dopisze. Sama obsluga tych automatow nie sprawia wiekszosci specjalnych trudnosci, moze z wyjatkiem osob starszych, ktore czesto maja klopoty (patrz filmik).
To co odstrasza, to n.p. fakt, ze systemy taryfowe sa niekiedy BARDZO pogmatwane. W takim automacie mozna bowiem nie tylko kupic bilety DB ale takze komunikacji miejskiej, a to dlatego, bo oba systemy w wiekszych miastach sa ze soba polaczone, ale za to w kazdym miescie inne. Najbardziej ekstremalny przyklad, to bodajze
Bałagan jest za to w ofertach regionalnego przewoźnika miejskiego, np. w Monachium jest to MVV. Często menu jest zagmatwane i
Gwoli ścisłości, kolej w Anglii działa na zasadzie tzw. porozumienia publiczno-prywatnego, czyli nie jest to 100% prywatyzacja, bo z budżetu wciąż idzie kasa na kolej. A czy S-Bahn jest całkowicie prywatny bez żadnych dotacji?
W Niemczech rzad tego kraju nakazal aby przeanalizowac dlaczego doszlo do problemow a pozniej wspolnie sprobuja podjac takie dzialania aby w przyszlosci juz sie nie powtorzyly.
A w Polsce z kolei zamiast zajac sie rozwiazywaniem problemow to jeden nieudacznik wreczyl kwiaty drugiemu nieudacznikowi ktory jest wspolodpowiedzialny za b----l na kolei.
I chyba tylko po to aby zrobic na zlosc opozycji a chyba takze tym
Jest zaj##iście.