Zamiast wprowadzać ludzi w błąd to poczytajcie coś więcej niż partyjne slogany waszej ulubionej partii
Realny wskaźnik fałszywych oskarżeń o gwałt to nawet 35-45%
Mityczne "2%" kolportowane przez środowiska feministyczne wzięło się ze zmanipulowanych wyników badań ankietowych (czyli tych o najniższej wartości naukowej) oraz skrajnie zawężonej definicji "fałszywego oskarżenia", tak by jak najmniej spraw można było zaliczyć do tego zbioru.
z- 15
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Feministki zaliczają te sprawy do "gwałcicieli, którzy nie zostali skazani z powodu braku dowodów". Ale może należy się zastanowić, czy brak