#pcmasterrace #komputery
Firma Giftpol dodaje oświadczenie i... znika
Giftpol z Radomia znika z Facebooka. Właściciel firmy Dariusz Jabłoński dodał oświadczenie w mediach społecznościowych, ale nie ma już ani oświadczenia ani firmy. Treść oświadczenia nadal jest dostępna jednak w sieci. Firma widnieje też na Google Maps, gdzie uzyskała ocenę... jednej gwiazdki.
z- 206
- #
- #
@odomdaphne5113: Masz wyraźnie napisane w ogłoszeniu o prace tej firmy: Corel i Adobe. Dziewczyna powiedziała że zna tylko Adobe i że ogarnie Corela - na rozmowie kwalifikacyjnej. Może tak to wyglądało że tamci dwaj pracowali w Adobe, a dziewczynie dali Corela, to i tak cud że zrobiła 9 z 15 grafik. Jeszcze w takiej sytuacji kazali jej robić tyle co doświadczony kolega, który mógł mieć
tak!
ale ja napisałem:
więc nie wiem do czego pijesz?
Wymaganie znajomości CorelDraw po 2 dniu, sorry ale to żenada. Dziewczyna uczciwie powiedziała że nie zna Corela na rozmowie kwalifikacyjnej. Powinni ją szkolić i zachęcać do pozostania w firmie, bo nie wydaje mi się że jest za dużo specjalistów od DTP, tampodruku, grawerowania laserowego i jednocześnie grafików, gotowych pracować na akord, w pracy stacjonarnej w Radomiu. Ale widzisz
4 minuty na jedną grafikę, do internetu z prostym tekstem po przygotowaniu templete, no jest to możliwe, ale dopiero kiedy wszystko jest już zaakceptowane, a to zajmuje zazwyczaj dużo czasu i cały proces nie trwa godziny czy dwóch. Skomplikowane prace są nierealne w tym tempie. I takie tempo to dopiero pod deadline, kawa sama się nie wypije. Dlatego trudno ocenić co oznacza
No to teraz masz zrobić takich 20, bo akurat jest taki dzień i masz na każdy jakieś 20 minut, sorry to stachanowskie tempo i praca na akord. Jeszce masz się nie pomylić przy wymiarowaniu, nie zrobić literówki, bo cała partia do kosza i puścić do druku. No i robisz w Corelu, który tak co 10 EPS/PDF/AI nie otworzy. Druga sprawa
@200Amra: No i oto cała ta afera, że przez humorek "Janusza", została wywalona z pracy dziewczyna po trzecim dniu. Są z Radomia, chcą mieć pracownika stacjonarnego, więc firma musi być gotowa na
Jest to w sumie drukarnia i ta firma by padła, gdyby przeszła na ten model, to jest praca na akord 8h+. Żaden freelancer nie wyrobi, takiego tempa przez np. dwa lata nawet za 10k, to po prostu wypala jak praca na taśmociągu, zresztą w fabrykach ludzie są właśnie rotowani na różne stanowiska przez powtarzalność i monotonnie czynności.