Czas podsumować czwarty tydzień (28 dzień) na #keto. Waga dzisiaj z rana po (hehe ( ͡°͜ʖ͡°)) toalecie wynosi 133,5kg. Czyli spadek o 2kg.
Łączny spadek od rozpoczęcia diety to 11.5kg.
Dzięki przekąsce zwanej chipsy serowe ostatnia pokusa została zwalczona, mnogość kombinacji i sposobów przygotowania jest tak wielka, że przez długi czas mi się nie znudzą.
@remigiusz_p: A takie pytanko, bo sam jestem na keto (jutro będą pełne 2 tygodnie) - liczyłeś BMR, deficyt kaloryczny i to sprawdzasz? Czy po prostu jesz na oko? Ja póki co lecę z wagą, bo ciężko mi trochę prowadzić tą dietę (a w tym właściwe proporcje makro, ile zjem kalorii itp - no ale z biegiem czasu raczej się nauczę ;) ). Jeśli tak - jaki masz deficyt, jeśli można wiedzieć?
@remigiusz_p: Zabawne, bo sam też przyjąłem 2000 kcal i te same proporcje, chociaż tutaj mi się czasem zdarzy zjeść 70% fatu i 25% białka - myślę, że nie jest to aż tak wielki błąd, chociaż może się mylę :D Natomiast teraz mam jakieś 107,5 - podejrzewam, że zejdę do 107 do poniedziałku, więc jednak schodzę w dół, ale tempo mam słabsze :D
Łączny spadek od rozpoczęcia diety to 11.5kg.
Dzięki przekąsce zwanej chipsy serowe ostatnia pokusa została zwalczona, mnogość kombinacji i sposobów przygotowania jest tak wielka, że przez długi czas mi się nie znudzą.
Tag do obserwowania lub czarnolisto: #100dniketo
Trzymajcie kciuki mirasy. (