Zastanawiam się jak ten Wykop ktoś projektował. Jest powiedzmy znalezisko i pod nim komentarze, no i wchodzisz i zazwyczaj ciekawi cię pierwszy komentarz, no powinien być albo najciekawszy pod względem plusów, albo nie wiem, może merytoryczny, albo najwcześniejszy. A tu mam takie znalezisko dzisiejsze i pierwszy komentarz jaki się wyświetla to jakiś gówniany bluzg w kierunku osoby której znalezisko dotyczy. To #!$%@? jakie kategorie przedsięwzięli oświeceni programiści Wykop umieszczając treści jako pierwsze.
@mimmo: kategorię kolejności dodania - tak jak na innych stronach informacyjnych. Wiele stron tak ma czy dobre to jest nie wiem, ale dobrze zapobiega botom - nawet jak bot będzie dodawał jakiś komentarz "kupuj xyz" i dostanie 1000 plusów to dalej będzie tylko jednym z wielu, musiałby komentować każde nowo dodane znalezisko, a i tak może by nie skoczyło na główną. Na pudelku tak było przez długi czas, zawsze jakiś spam
Nie jestem ekspertem od Turcji, ale zbyt szybko Erdogan odzyskał władzę. Jedyną przeszkodą na drodze Erdogana było wojsko, gdzie mimo usilnych starań zostało wielu jego przeciwników. Porwali się z motyką na księżyc, a Erdogan okrzyknie się teraz obrońcą demokracji i ładu.
@Dziarski_Henk: Obym nie miał racji. Jeśli jutro będzie po puczu to jestem pewien, że to jego zagranie by mieć supremację w rejonie niczym Putin. Jeśli pucz był by przemyślany to po pierwsze powinni zaatakować Erdogana i go pojmać, działać z zaskoczenia. Jeśli ten natomiast jest dalej na wolności, to albo ma szczęście, albo wiedział wcześniej co się szykuje i uciekł, albo to on rozdaje karty i wszystko to tylko fałszywa flaga.
@mimmo: Jep, zgadzam się, w tym momencie już bardzo mocno widać że to był false flag. Teraz będzie miał poparcie Europy i społeczeństwa. Pełną wolność wymiany kadr i zmiany konstytucji.
Człowiek by se założył stronę, jakiś portal, czy coś, dużo pracy i poświęceń w to włożyłby, chociaż nie byłby pewien czy kiedykolwiek mu się uda. A gdy jego trud okazałby się owocny i przyszedł by czas zbiorów, to ci powiedzą, że piwo #!$%@?.
Przed chwilą na głównej było znalezisko o węgierskim kierowcy co spotyka emigrantów w Calais. Telefon mi się na nim zawiesił, a teraz już go nie mogę znaleźć. Cenzura?
Ultimatum od żony, albo wymyślę coś w końcu na sylwestra, albo foch na pół roku. Ja już nie wiem, dopiero co trzeba było zachodzić w głowę co na gwiazdkę znaleźć, a tu znowu. Najlepsze jest to, że kasy mi nie szkoda, ale jak znaleźć jakiś bal, gdzie można fajnie się pobawić nie znając nikogo. Ta wiem, jak się nawalisz to wszystko ci jedno, czy znajomi czy nie, ale jak się nie nawalisz?