Zrzucanie wint na "patriarchat" świadczy o poważnych zaburzeniach świadomości.
Kiedyś feminizm był słusznie kojarzony z kobietami które chciały się uniezależnić od mężczyzn oraz mieć riwne możliwości rozwoju zawodowego, naukowego czy politycznego.
Dzisiaj slowo feminizm kojarzy mi się wyłącznie z debilizmem.
Najlepiej tego nie oglądać. Nie wspierać w żaden sposób. Pieniądze, oglądanie filmów i nabijanie wyświetleń czy posty pełne żalu.
No i zadbać o to żeby wasze dzieciaki tego nie oglądały.