Chef lucjan ramzej oraz jego lewa ręka klappini di alimento zapraszają do restauracji Dom Beya w Sim RIP. Trzykrotnie mrożony bigosik i kasza z masłem za 10 dolka. Zapraszamy #raportzpanstwasrodka
@teodot-bal: gdyby byli młodsi to ruchali by the Khmerki dla kontentu, a wtedy nie trzeba by było sprowadzać 1092012 podróbek piekarników/opiekaczy z PRC, ani błaźnić się jedząc robaki/skakać do basenu/golić dupy.
Niestety, ale szef wszystkich szefów to taki chłopek roztropek. Biznesmen lat 90 - kupić tani szmelc i sprzedać drożej, zrobić placek za 5zł a sprzedać za 45zł. Poczekam aż zacznie sprowadzać ciuchy z Chin, weźmie Srejle i postawi ją w
#raportzpanstwasrodka poziom tej kampuczañskiej antykogiki jest fenomenalny. Rychłe inwestycje przy chytrych rozwiązaniach. Oto najlepsza z nich - zamiast kupić ruchomy uchwyt ścienny, to przykręcili stelaż do drewniej okiennicy, żeby “przesunąć (tv) do klienta”.
Kambodżańska myśl inżynierska, czyli byle jak i bez wyobraźni, już udzieliła się naszym bohaterom, bo jak do #!$%@? on teraz otworzy te okiennicę? Teraz pewnie zatrudnią kolejnego fachowca, żeby wykuł dziurę w ścianie, to TV się schowa. Poczekam, aż
Widzowie Łysego to zwierzęta. Ich najczęstrzą propozycją jest ogolenie jaj. #!$%@?, kto w 24 nie goli siura i jaj xD. To, że Łysy i reszta zyje w latach 90-tyc to wiem, jego widzowie myslalem, ze, za tym tęsknią, ale okazuje się, że jednak żyją w 1994 xD.
1. Smażona kiełba i pitca jako wykwintne dania. 2. Chwalenie się szmelcem z Chin (tęsknota za stadionem X-lecia). 3. Kupowanie i chodzenie w podróbkach adidasa. 4. Cokolwiek się nie robi, to kiep jest zawsze w mordzie. 5. Prymitywny humor, wywyższanie się nad innymi.
@octopussy8: zanim porcelanowa armia zawitała do ryja, to był charków'76. Taka natura, nie oszukasz. Jak odpalasz kiepa poprzednim kiepem to musi być tam niezłe próchno.
@Czerwonyalimenciarz: Kable za 100$ już są, Instaxa ma, więc akurat zawiesi na koszulce i masz POV. Tam każdy z jakimś podrobionym GoPro lata, wiec dokupi (czyt. przepłaci) uprząż. Ew pożyczy.
W sumie czekam aż jakiś polski sekspat w azji poleci do machlora i mu tą srejle wydupczy.
@kuta_shenko: bo jedna pozycja to Lewa połówka jajka, a druga to Prawa. Jesteś zbyt prymitywny na taki "fine dining". Żryj rosół, a jutro pomidorówkę ;)
#raportzpanstwasrodka Matt Collins to jakiś bogaty książę z Nigerii czy co? Syna tańczyła na YT z dedykacją, Fifi ofrygany na rekruta. :D Jakiś wielki gracz wszedł.
#raportzpanstwasrodka Filipek żyje na skraju ubóstwa. Nie pojechał skuterem bo nie ma paliwa XD Nie w sensie, że nie ma pieniędzy dostał przecież od Łysego kasę za lajta + pewnie kieszonkowe. Filip po prostu znany jest z rego , że jak pożycza skuterki to wyciśnie ostatnie opary benzyny zastanawiając się dlaczego skuter przestał działać. Potężny w Oczy kij nie zatankował, także Filip musiał z Klapka się udać do agencji mieszkaniowej. Po czym
@Towarzysz_Sobaka: Pomimo, że Japonia jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc, w jakimkolwiek byłem, to uważam, że ⌀lipek tam zaginie.
Japonia jest spoko finansowo - jeśli tam zarabiasz. Inaczej to drożyzna w hooy, tym bardziej turystycznie. Kupisz sobie kilka pierdół i już wydałeś kilka stówek.
O pracy w JP to niech on zapomni, bo jego angielski tak jak jego polski - jest słaby. On to może 2-latkom co najwyżej pokazywać jak się alfabet
@darth_invader: białas i praca na nielegalu w Japonii to totalna abstrakcja. Tam nawet filipińczycy robiący za pół darmo robią wszystko na legalu. Teoretycznie Fifek mógłby dostać pozwolenie o pracę (Certificate of Eligibility) jeśli miałby skończone jakiekolwiek studia, co najmniej na poziomie licencjata. Zakładając, że całe życie dorastał w Anglii i tam skończył podstawową edukację, to załapałby się na CoE dla instruktora angielskiego (Skilled Professional).
@Szumigajowy: Ej, tak obiektywnie na to patrząc, to Muminom nie wiem czy mam współczuć czy z nich szydzić. Po prostu nie wiem do jakiego stopnia to #!$%@? jest kontrolowane, a do jakiego są tak zacofani/naiwni/łatwowierni (niepotrzebne skreślić).
Sam nie jestem z jakiejś modelowej rodziny, ale gdyby mi starzy się błaźnili przed kamerą za ochłapy, to bym najpierw próbował ich nawrócić. Pewnie bezcelowo, bo ktoś głupi za młodu, z automatu na starość