#kononowicz
Nie było mnie od rana bo broniłam klienta w sądzie. Poszło jak z siurka...płatka znaczy się. Teraz już jestem na wykopie I czekam na komplementy.
Nie było mnie od rana bo broniłam klienta w sądzie. Poszło jak z siurka...płatka znaczy się. Teraz już jestem na wykopie I czekam na komplementy.
Leczy kaca Oregano,
Lidl, Biedronka, dwie meliny,
Słodko płyną mu godziny...
W końcu jest to git nad gity,
Wielki strateg, choć przepity :))
PS. pozdrowienia z remizy w Wąchocku!
#kononowicz