@ZywiolakDebilizmu w 2024 na tagu przegryw są kinderćpuny i ludzie którzy mają kolegów do chodzenia na siłownię i wiele innych rzeczy inflacja się wydarzyła
@ZywiolakDebilizmu: #!$%@? jest, prosty przykład, nie wyświetla mi komentarzy które zostawiam w jakimś znalezisku. Trzeba wejść w znalezisko i go odszukać. Ta aplikacja ma dałna równie zaawansowanego
Dziwne, ale tak teraz patrzę na siebie i możliwe, że w pewnym sensie czasem nawet seksowny gnojek ze mnie. Tylko muszę nad paroma rzeczami w wyglądzie popracować solidnie. Hm.
Słyszałem w ubiegłym roku parę pozytywnych opinii na temat mojego wyglądu i troszeczkę podniosło mi to samoocenę pod tym względem. Tylko troszeczkę, ja nie oski.
@ZywiolakDebilizmu: często palisz w kominku? Ja w końcu nie zrobiłem po doświadczeniach kolegi, ale przewody zasilające w powietrze i kominowy mam wykonane. Zastanawiam się nad tym z ekopodpałką. I tak się drapię po jajach i nic nie robię w temacie…
Koniec długiej, letniej, pieszej wyprawy. Dotarcie do swojego celu, jakiś przereklamowany obiekt turystyczny. Budka, w której sprzedają niskiej jakości grillowane kiełbasy i sikowate, ale bardzo przyjemnie chłodne piwo. Drewniany stolik z łuszczącą się farbą, papierowa tacka, na niej ciapka keczupu i musztardy i kromka chleba i kiełba z wbitym w nią plastikowym widelcem, a obok to piwo w plastikowym kubeczku. Słońce już mniej grzeje, ból nóg i bardzo przyjemne zmęczenie. W głowie
@ZywiolakDebilizmu: ja w minione wakacje doświadczyłem czegoś na kształt. Byłem pierwszy raz w życiu na mazurach. W takim „starożytnym”, odremontowanym domku wczasowym. Kapitalnie. Kajaki jak pogoda, rejsy przez śluzy. A jak nie było pogody to zwiedzałem zamki i stare miasta, a wieczór z piwem i słonecznikiem na werandzie nad jeziorem (ʘ‿ʘ)
Eh Wiem już co jest obecnie moim kluczowym, najważniejszym problemem. Do tej pory nie byłem w stanie sobie z nim poradzić. Teraz myślę, że będę, ale i tak będzie to w #!$%@? trudne. Właśnie nadchodzi czas by się nim zająć. #!$%@?. Będzie w #!$%@? ciężko.
Nie odpowiem na to pytanie zbyt szczegółowo. Ale istnieje pewien zestaw moich lęków i wyuczonych zachowań, które są skrajnie szkodliwe dla mnie. Gdy pokonam ten temat pozbędę się bardzo dużej części moich problemów, na tyle dużej, że powinno to być moim priorytetem. Zdradzę jedynie, że chodzi o pewne aspekty ogarnięcia się życiowo.