Pora chyba udać się do lekarza, bo to normalne nie jest, że od ponad dekady jedyne co robię w życiu to leżenie w łóżku po pracy w kolejnej fabryce smrodu. Nie mam motywacji do niczego, tylko najlepiej całe dnie siedzieć w pokoju. Wiecznie matka niezadowolona, na przemian płacz i krzyki, szpiegowanie mnie, wydzwanianie po ludziach gdzie jestem i co robię. A na końcu jak usamodzielniłem się to usłyszałem, że kiedy mnie z
Nawet jeść mi się za bardzo nie chce Tzn dopiero pod wieczór jak odezwie się taki silny fizjologiczny głód to coś w siebie wcisnę Jakieś słodycze czy inne gunwo na które normalnie miałbym się ochotę rzucić są mi całkowicie obojętne Niemal wszystko jest mi obojętne Żadna czynność którą normalnie zabijałem czas nie dostarcza mi nawet nanograma dopaminy i jedyne co robię to leżę Po prostu leżę z pustym wzrokiem nic nie robiąc
@JestemZmarnowanymZyciemJacka: a to to już w ogóle abstrakcja, mam cumpla co od dzieciaka depresyjny, ale na szczęscie się poprawiło w dorosłości i żyje dość godnie, choć mówi niekiedy, że niewiele rzeczy mu radość sprawia (anhedonia)
@discordia00: Mózg człowieka to w ogóle jakaś pomyłka... Stałeś się dorosły? #!$%@? Ci w dupę, czuj się jak gówno i #!$%@? do końca życia albo i nie, bo czasami lubię se zachorować na schizofrenię, depresję czy jakieś inne śmieszne rzeczy co by uniemożliwić ci funkcjonowanie. No #!$%@? XD. A na starość? #!$%@? z Twoimi pięknymi wspomnieniami i umiejętnością podcierania dupy - Alzheimer i #!$%@? XDD. Serio, ktoś bardziej kreatywny powinien napisać
#spacex czekam na foty/wideo z ziemi lądowania boostera. na pewno spacex ma, bo niby wszystko zagrało poza prędkością przyziemienia. w sumie pionu wg animacji też nie złapało.
#spacex Ogólnie wszystko spoko, boostera poprawią w 2-3 kolejnych próbach etc. ja się pytam dlaczego tak szybko Starship zeruje paliwko :D jak tak dalej pójdzie to w drodze na księżyc będą potrzebne 2-3 tankowania :D
Mega otępienie, nie pamiętam rzeczy, które kiedyś były dla mnie banalne (np. kiedyś znałem PESELe całej rodziny a teraz nie pamiętam nawet dat urodzin najbliższych osób).
To bardziej rezultat #depresja czy długotrwałego jedzenia #ssri?
@meltdown: Paroksetyna (i nie tylko) ma działanie anty-cholinergiczne, czego skutkiem jest stępienie funkcji poznawczych. Sama depresja w sobie też otępia i to znany fakt. Lęk, napięcie, niepokój również.
Matka przypomniała sobie, że istnieję i napisała do mnie smsa z życzeniami 3 lata po zdradzeniu oraz zostawieniu ojca gdy ten był w Niemczech i dwa lata po rozwodzie. Rok temu ani dwa lata temu nic nie pisała i nie utrzymywaliśmy kontaktu. Odpisałem tylko "dzięki", nawet bez nawzajem bo nie chcę mieć z nią nic wspólnego ani jej już więcej widzieć. Źle zrobiła, że napisała bo przypomniała mi jaką krzywdę wyrządziła ojcu
Jest tu ktoś kto ogarnia jak uzyskać zdalny dostęp (poza siecią lokalną) do TrueNAS Scale? Do samego interfejsu webowego ogarnąłem dostęp za pomocą tunelowania cloudflare, ale chciałbym, żeby był dostęp do samego dysku (SMB). Próbowałem jeszcze z nextcloud, ale co chwilę albo jakiś błąd albo po prostu nie działa (dostęp również przy pomocy tunelowania cloudflare). #!$%@? idzie dostać, nie mam już na to sił (╯°□°)╯︵
@gski: Problem w tym, że truenas ma jakieś fochy i jak instaluje tailscale to ciągle wisi na "deploying" :| Próbowałem zainstalować wersję z katalogu TrueCharts i mi milion błędów wywaliło i nie mam pojęcia nawet o co mu chodzi. No dramat xD
@brokenik: Będę kminił. Słyszałem o tym, ale ledwo zaczynam z tymi tematami. @Immortale Dzięki, wywalony. @Beekeeper Kuźwa. Na internetach też widzę, że sporo ludzi ma problemy z truenasem. A myślałem, że będzie gituwa :< Serwer już podłączony i za bardzo nie mogę przy nim już kombinować, więc trochę lipa. A wersja najnowsza, dzisiaj sprawdzana. Trochę #!$%@?łem się na minę I guess ¯\(ツ)/¯ Muszę jakoś ogarnąć zdalny dostęp, bo to byłby game