Moim największym marzeniem, ale to tak naprawdę największym w tym momencie, jest żeby pani Małgorzata Gałka, autorka jednego z większych paszkwili jakie widziałem w Wiadomościach, który polinkuje niżej, po następnych wyborach nie znalazła pracy w żadnej rzeczy która choć przypomina dziennikarstwo i żeby spędziła resztę życia zamiatając ulice.