W tym wpisie wrzucamy najbardziej klimatyczne momenty z gier komputerowych. Ja zaczynam:
Powrót Vito Scaletty z wojny w Mafii 2: padający śnieg, przechodnie zajmujący się swoimi sprawami, przygrywający w tle "Let it snow" Deana Martina - stworzyło to w moim odczuciu świetną atmosferę
@mankhoody Mafia 1 ogólnie cała jest naszpikowana klimatem, mógłbym wymieniać długo. Tu moment, który był pierwszym skojarzeniem (może dlatego, że ostatnio miałem flashback z przechodzenia tego fragmentu ( ͡º͜ʖ͡º)) https://m.youtube.com/watch?v=5lZucnBmDWs
Cześć wszystkim! Z racji, że biorę dziś ślub z @dziewczyna-z chciałbym podzielić się z wami moją radością i zorganizować małe #rozdajo . Z racji wirusa z proszonych na wesele ponad 250 osób przyjdzie tylko 100, a wóde kupiliśmy wcześniej XD. A więc do wygrania będą 4 flaszki wódki oginski, po jednej na głowę. 3 osoby z plusujących wylosuje przez mirkorandom w niedziele. Jedna dla osoby, która naszym zdaniem wstawi w komentarzu najlepszy
@kinlej on będzie tylko zarabiać na gimbusach, wszystkie dzieciaki pokroju tych, którzy wrzucali na FB i inne socjal media teksty typu "wyjeżdżam" będą mu wrzucać część kieszonkowego, bo "hehehe ma rację typ"
Mam pytanie mirki. Muszę się dostać do Łomży z Warszawy. A trochę zonk bo pociągi nie jeżdżą. PKS tez mi nie znalazl. Jezdzi tam flixbus czy cos podobnego? Ktos moze cos polecic? #transport #lomza #flixbus
@kierowcaautobusuofficial klimat, historia i postacie bezapelacyjnie lepsze w IV (ogólnie chyba najlepsze w serii), imo w V jedynie wątek Michaela był ciekawy i taki w miarę ludzki, Trevor przerysowany do granic, Franklin nijaki. Zresztą do IV wracam co jakiś czas, V przeszedłem raz i raczej mi nie tęskno. Inb4 nostalgia, moje dzieciństwo to raczej czasy GTA III
@Ld93 do Hacked by ghost EP wszystko było kozakiem, z mixtape Widmo tylko kilka kawałków mi siadło, na ostatniej to samo. Właśnie ta oryginalność jakoś zniknęła. I jakoś tak kolabo z Podsiadło też nie za bardzo spójne wizerunkowo (do Podsiadło nic nie mam, dobra muzyka radiowa, a przynajmniej tak mi się kojarzy). Skrable w moim odczuciu to kontynuacja dwóch poprzednich wydawnictw, klimatu z Art Brut za grosz niestety
Czy tylko wg mnie podróby Coca-Coli kiedyś smakowały #!$%@?, a teraz nie czuć różnicy? Jeśli tak to co jest powodem, wyciekł tajemniczy składnik czy coś? #cocacola #dania #gotujzwykopem